tag:blogger.com,1999:blog-16251624149403999302024-03-13T17:01:30.725+01:00klejnoty - czyli wszystko co się świeciProjektowanie i wyrób biżuterii.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.comBlogger112125tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-4818908322448782822011-07-14T12:13:00.004+02:002011-07-14T12:26:36.224+02:00Górski urlopI pomimo, że pogoda przypomina wrzesień i słoneczny lipiec, wybrałam się na urlop w góry. Jak co roku. Padało, wiało, temperatura spadała i mgła atakowała. Aż się w górach zgubiliśmy, a potem się odnaleźliśmy nie na przełęczy jak planowaliśmy tylko na szczycie góry:)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw-4wQSTX_OUQyql-lqrhwKUk5Bka0XUg7LeAJBZwE-snSKMDobqfoPG05GzbYlmQtSU5T9D5y9KjLhdiSJK_aTQdrCE-9IEuUstPQDnDDH6o8SnnDgRY5T51LaGBAadEvYCzoo8KBIw/s1600/P6277016.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 150px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw-4wQSTX_OUQyql-lqrhwKUk5Bka0XUg7LeAJBZwE-snSKMDobqfoPG05GzbYlmQtSU5T9D5y9KjLhdiSJK_aTQdrCE-9IEuUstPQDnDDH6o8SnnDgRY5T51LaGBAadEvYCzoo8KBIw/s200/P6277016.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5629151725239867122" /></a><br />A jak odpoczęłam psychicznie przed nowym rokiem pełnym wyzwań:) ale nie przeszkadza mi to iść na drugi urlop:)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdNxpGHwpUn7dESCJUdXLdSydS8QiLjtfzFmTWKdCRjbq5K1aBuNMfY9wTtBmdFXUdqRJER4-tg13L4mESZWQRbggq0QeANwF7KNKca0I5QRm0TreJG9_xPWe8liPV2yjb6bxPdmWhkw/s1600/P6277085.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 150px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdNxpGHwpUn7dESCJUdXLdSydS8QiLjtfzFmTWKdCRjbq5K1aBuNMfY9wTtBmdFXUdqRJER4-tg13L4mESZWQRbggq0QeANwF7KNKca0I5QRm0TreJG9_xPWe8liPV2yjb6bxPdmWhkw/s200/P6277085.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5629152119530869218" /></a><br />bosko...<br />a jak u Was z urlopami?aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-67870748581685588812011-06-12T13:38:00.004+02:002011-06-12T13:54:07.852+02:00Dzisiaj przypomnę o rodzajach biżuterii, które są mało znane, albo znane wielbicielom krzyżówek:<br /><br /><span style="font-weight:bold;">Armilla</span> to rodzaj bransoletki najczęściej ze złota lub srebra zdobiona kamieniami, najczęściej w kształcie węża lub obręczy. Noszona była na przedramieniu lub powyżej łokcia. Używana była przede wszystkim w starożytnym Rzymie i Grecji. Była ozdobą zarówno dla kobiet jak mężczyzn.<br /><br /><br /><span style="font-weight:bold;">Diadem</span> - to ozdoba głowy, teraz kojarzony jest głównie z pannami młodymi ale kiedyś był oznaką władzy królewskiej lub duchowej. Wielkość i kształt i zdobienie tej zazwyczaj srebrnej lub złotej przepaski na głowę obecnie jest dowolny i zależny tylko od gustu klienta.<br /><br /><span style="font-weight:bold;">Fibula </span>to coś w rodzaju zapinki do szat używanej od epoki brązu po koniec starożytności. Obecnie można je oglądać w muzeach gdyż często archeolodzy odnajdują je w wykopaliskach. Cechują się dużą różnorodnością w kształtach i tworzywach z których zostały wykonane.<br /><br /><span style="font-weight:bold;">Kaptorga</span> to używany w początkach średniowiecza woreczek lub pudełko noszone na szyi. Zrobione było w zależności od zamożności właściciela od wełny po srebro. Noszono w nim amulety, pachnidła lub relikwie.<br /><br /><br /><span style="font-weight:bold;">Medalion</span> to zawieszana na szyi owalna lub okrągłą ozdoba.Na zewnątrz jest grawerowana, wysadzana kamieniami lub pokryta emalią itp. wewnątrz często umieszczano miniaturowe portrety lub zdjęcia.<br /><br /><br /><span style="font-weight:bold;">Pektorał</span> zwany jest także napierśnikiem. Jest to obecnie raczej nie spotykany (poza galeriami muzeum) rodzaj biżuterii noszonej na piersiach, zapinanej od tyłu. Należał on zazwyczaj do władcy lub kapłana. <br /><br /><span style="font-weight:bold;">Sygnet</span> to ozdobny męski pierścień. Kiedyś używano go jako pieczęci dlatego miał wyryty herb lub dany symbol.<br />Przy tym krótkim opracowaniu korzystałam z Wikipedii.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-84681871891425122852011-06-10T15:42:00.027+02:002011-06-11T12:22:32.905+02:00Zrób to sama- czyli sklepy jubilerskie w natarciu<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-3p1gqNjQvbmbg6Y4RCIFOe8Ug76_HQ6erdiPP1ggWUOaziG5ZrbiJx4zCz2lzRRYTelBgkoR-KaTZvrKVAY5rToQlGrKDp4UKPWDHqYGwqiRio3nJuFBm0J6-0woLmNyA0izerogNg/s1600/pandora.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 114px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-3p1gqNjQvbmbg6Y4RCIFOe8Ug76_HQ6erdiPP1ggWUOaziG5ZrbiJx4zCz2lzRRYTelBgkoR-KaTZvrKVAY5rToQlGrKDp4UKPWDHqYGwqiRio3nJuFBm0J6-0woLmNyA0izerogNg/s200/pandora.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5616901083095184178" /></a><br /><br />Wakacje się zaczynają a wraz z nimi szał ciał na letnią biżuterię. Oprócz co roku powracającej mody na etniczną biżuterię, morską biżuterię- z muszelek, pojawia się kilka fajnych akcentów do których dołączają wielkie firmy jubilerskie. Myślę tu o modzie na bransoletki typu Pandora i typu Charms. Do jednych już zachęcałam na blogu (Charmsy) , a do drugich pozachęcam dzisiaj. Cała biżuteria opiera się na zabawie tworzenia. I tyle. Zaspokaja naszą chęć zrobienia czegoś unikatowego, i trzeba tu dodać, że nie wymaga to wielkich zdolności manualnych. I dobrze, nie każdy musi ale każdy powinien mieć możliwość wyrażenia swojej kreatywności w odpowiedni sposób. I naczytałam się na forach internetowych zjadliwych komentarzy dotyczącej tej szczególnie oryginalnej biżuterii. Bo duńska firma Panora wymyśliła koraliki modułowe (z szerszym otworem) do nieskrępowanej zabawy w zamianę kolejności, wymianę koralików i inne równie zbereźne. Każdy koralik robią z niezwykłą precyzją i się cenią. Tak bardzo, że niektórzy nie mogą spać po nocach dopóki czegoś zjadliwego nie napiszą. A i tak jak świat światem nie ważne ile coś powinno kosztować ważne jest żeby wszyscy myśleli, że ma kosztować więcej. Ok abstrahując już od tematu wysokiej ceny, to koraliki modułowe robią furorę. Ja je widzę wszędzie!!!<br />U siebie na ręce też:P no co prawda żadne oryginały, ale i tak są fajne.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghPgTpFZs7aavhk1jZ176KOaV1irIT4POA6pCRKbVZPcPkd6TRIKx3Ml7VgS8BtDfXWgYBQTSkirH3Kg3OAw0s0aIZtktZ6Zj9Fab_7S_2-ftGB_wU2YGJrHuybnNLgF42aGH_URZZBg/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 186px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghPgTpFZs7aavhk1jZ176KOaV1irIT4POA6pCRKbVZPcPkd6TRIKx3Ml7VgS8BtDfXWgYBQTSkirH3Kg3OAw0s0aIZtktZ6Zj9Fab_7S_2-ftGB_wU2YGJrHuybnNLgF42aGH_URZZBg/s200/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5616900787177213650" /></a><br />To jest baza, ja mam posrebrzaną bo to jednak tyko na wakacje więc nie ma co się wpuszczać w koszta:P, ale bardziej lubię tą:<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvZqo1DREYEtjJ4hSnl8dlOGxxh8vTaxfmKZwH28n66JJDSkClOwWrd0OccEji5hfAI_0zEnMAdoGDYPTfYc9ag7I0_WCaeWbd0AcxqSTluERo-xsSAx-T0QDSxLbYyGt0ympO0-JP0w/s1600/bransoletka+z+a%25C5%25BCurowym+koralikiem.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 111px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvZqo1DREYEtjJ4hSnl8dlOGxxh8vTaxfmKZwH28n66JJDSkClOwWrd0OccEji5hfAI_0zEnMAdoGDYPTfYc9ag7I0_WCaeWbd0AcxqSTluERo-xsSAx-T0QDSxLbYyGt0ympO0-JP0w/s200/bransoletka+z+a%25C5%25BCurowym+koralikiem.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5616901775732719778" /></a><br />I mamy od razy prezentację tego jak to powinno wyglądać. Czyli na bazę zakładamy koraliki. Można jeden a można :):):):):), po co się powstrzymywać.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiloER6nkXvWqrmz3ykrjZonxQMyYXrf5Yd-lIYGfhtMCK-su0Ja5LBbKo07dU32XEQOQThMeDf09VH1ncCVYZsXxDXRPIc685a13j8YQ05AQITParRFq9NZIPvIiWL_LR4CyNrad0yMg/s1600/bransoletka+ca%25C5%2582a.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 188px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiloER6nkXvWqrmz3ykrjZonxQMyYXrf5Yd-lIYGfhtMCK-su0Ja5LBbKo07dU32XEQOQThMeDf09VH1ncCVYZsXxDXRPIc685a13j8YQ05AQITParRFq9NZIPvIiWL_LR4CyNrad0yMg/s200/bransoletka+ca%25C5%2582a.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5616902688996793154" /></a><br />i jak myślicie ile ja noszę:P<br />A tak jeszcze dodam, że koralików wybór jest przeogromny. Ja swoje wybrałam na allegro i jest z czego wybierać. Przede wszystkim każdy ma srebro 925 w środku. Mam dwa ładne agaty, trzy fajne koraliki ceramiczne, szkło weneckie, a i tak musiałam się powstrzymywać. Tym bardziej, że ceny są przystępne od 1 zł.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgynnNGuEOf1ynRJTL3wvSbFqdO43UkKu3j2pPD7cHpPNF4rTrhnCUzvTa2MJbvhJrEb1VcGqTuDTvtwzQ4hCvAjmElyWweSScgOgN3zSdNPPEilrZCFpZt3FpHKL8Kftu7Pa6w9B-TEQ/s1600/koraliki+modu%25C5%2582owe.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 138px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgynnNGuEOf1ynRJTL3wvSbFqdO43UkKu3j2pPD7cHpPNF4rTrhnCUzvTa2MJbvhJrEb1VcGqTuDTvtwzQ4hCvAjmElyWweSScgOgN3zSdNPPEilrZCFpZt3FpHKL8Kftu7Pa6w9B-TEQ/s200/koraliki+modu%25C5%2582owe.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5616903872108447570" /></a><br />Planuję kupić jeszcze trochę bo siedzę w domu mam zapalenie krtani i nie mogę się odzywać i nikt do mnie nie mówi bo wszystkim jest głupio prowadzić monolog. Co za świat ja nie wiem. Ja bym mogła gadać i gadać jakby ktoś chciał tylko słuchać a tak muszę się rozweselać biżuterią. Ciężki mam los.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com107tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-4224806031498926642011-06-10T14:11:00.010+02:002011-06-10T15:23:03.138+02:00BazyliaSiedzę w domku na tak zwanym da L4, pogoda kiepska, a ja mam zapalenie krtani więc siedzę w ciszy. Wczoraj miałam przełom w chorobie i dzisiaj już trochę lepiej. Siedzę i dłubię w kompie troszkę. I życiowo zajęta jestem niezmiernie, podczytuję co chwilę u kochanej Kury o dłubaniu w ognisku domowym- to znaczy o upiększaniu mieszkania tudzież domu. Mój domek jest już opakowany jak prezent, kładą tynk i inne, więc jeszcze czekam, ale już myślę i urządzam i myślę i urządzam. Wymyśliłam sobie, ze zacznę hodować zioła. A zaczęło się od mojego skąpstwa. Jednak co rogata to rogata dusza. Uwielbiam bazylię z pomidorkami. I zawsze kupowałam bazylię w małych doniczkach. Jednak nie zużywałam całej bazylii od razu i listki po woli niszczały. wpadłam wtedy na genialny pomysł, żeby od razu po kupieniu obrywać wszystkie listki, myć, ciąć, wkładać do słoiczka i zamrażać. Pomysł sprawdził się świetnie, ale dla mnie jednak za mało. I przesadziłam bazylię z małej doniczki do nowej dużej świeżo kupionej w supermarkecie za 2 zł. Postawiłam doniczkę na parapecie i to jeszcze od tej ciemnej strony budynku i gęsto podlewałam. Tak wyrosła bazylia gigant (no dobrze nie gigant ale i tak spora).<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbUf3EbgiCU5XHz21k_oFsSgK_RSFY44QCS6WM4viSsoIwdzFPdosOT6gPu16TSLGzBkBLImDsmW9fhCCjsZ5DvRmqASbIJDzQmM73NgzLgmWDqmr4LJFavVvT9Q9hU9qiNOkPrqWlWg/s1600/bazylia+widok+caly.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 150px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbUf3EbgiCU5XHz21k_oFsSgK_RSFY44QCS6WM4viSsoIwdzFPdosOT6gPu16TSLGzBkBLImDsmW9fhCCjsZ5DvRmqASbIJDzQmM73NgzLgmWDqmr4LJFavVvT9Q9hU9qiNOkPrqWlWg/s200/bazylia+widok+caly.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5616579290426068066" /></a><br />I dzięki opatrzności, nie zdążyłam poczytać na formach internetowych o hodowli bazylii, co zrobiłam później... Bo wszyscy piszą o tym, że bazylia i trudna w wychowywaniu i ciepełko lubi i poleć jej trzeba czyli wszystko czego ja nie zapewniam:) i tak mnie to bawi, że nawet wśród bazylii można znaleźć ekstrawaganta.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-77247888469127388282011-05-22T14:24:00.018+02:002011-05-24T07:52:19.451+02:00Noc w Muzeum- 14 maja, bo to normalne o tej porzeNormalnie o tej porze odwiedzam w ramach Nocy w Muzeum, Muzeum Bursztynu znajdujące się w Katowni w Gdańsku. Odwiedzam, z jednego kluczowego powodu, dla tej miłej Pani znajdującej się na zdjęciu. Co prawda nie mam dowodu, że ta jaszczurka zatopiona w bursztynie to Pani, ale jakoś tak automatycznie sobie ją zakodowałam jako formę żeńską.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbK_a5EYmaBcHiJu7rAJHzBiGbhOB4d3-MrQOHZaZcCykaUaOIZzmJ-XEmwtl4p-QKRyhJF987MdrJaiGrtEmvbybX0dw3kLNvBY9z2cgu8BmoGUH3wJ5w7C6uwCSuJAF8T2XbiX13PQ/s1600/jaszczurka.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 100px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbK_a5EYmaBcHiJu7rAJHzBiGbhOB4d3-MrQOHZaZcCykaUaOIZzmJ-XEmwtl4p-QKRyhJF987MdrJaiGrtEmvbybX0dw3kLNvBY9z2cgu8BmoGUH3wJ5w7C6uwCSuJAF8T2XbiX13PQ/s200/jaszczurka.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609518865825298034" /></a><br />Zdjęcie jest małe i trochę niewyraźne, bo sama jaszczurka znajduje się pod gruba szybą a i w samym pomieszczeniu raczej ciemno. Ale i tak nie mogę się napatrzyć na ten unikat w skali światowej. Biegnę jak szalona po schodach (krętych wąskich i stromych), żeby jak najdłużej się napatrzeć, nacieszyć oczy. W sumie jestem jedną z nielicznych, bo mała bryłka nie zwraca uwagi i nie wywołuje u innych takiej ekscytacji. No jaszczurka jak jaszczurka i w dodatku ma odcięty kawałek ogonka. A u mnie wywołuje ona jakieś szalone emocje. Bo wiecie co to oznacza, że ta jaszczurka żyła w świecie, którego już nie ma. Że musiała sobie siedzieć może na jakimś kamyczku i się wygrzewać i spadła na nią kropla żywicy i uśpiła ja na wieki. I przecież jakie są szanse, żeby coś takiego znaleźć?! A jednak się udało, i to jest właśnie zadziwiające.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCUlXk66DN0Zo7JZ4QNzvwzr6_nqv1zvsNSp7SXmU0AyCq6cbO4oa6GZuGhTyQmqR2tbGjOi5G5yRXmqoFnE0zcwOeJ3dbrl_mps4mehsZ2GZvyolvFFERVWTteWTaAO2q5ERBGCbhXQ/s1600/kleszcz.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 140px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCUlXk66DN0Zo7JZ4QNzvwzr6_nqv1zvsNSp7SXmU0AyCq6cbO4oa6GZuGhTyQmqR2tbGjOi5G5yRXmqoFnE0zcwOeJ3dbrl_mps4mehsZ2GZvyolvFFERVWTteWTaAO2q5ERBGCbhXQ/s200/kleszcz.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609518560427152354" /></a><br />Oczywiście w muzeum jest mnóstwo innych inkluzji w bursztynie, bardzo pięknych. Zdjęcia są zrobione przez szkło powiększające i przez grubą szybę, ale i tak mi się wydaje, że widać wszystko fantastycznie. Powyżej na zdjęciu kleszcz i masa innych zanieczyszczeń.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnNZIrmxyVmXAtcYB8uP5wvkH4LPqaTbGfOKdgC3UxZYTurhlJuo3s_HgZPfhxwn3HfqOXi7QcsLMF3OTKzB2FdrxzBRpgj9BDMmE894QIrgcb3UribXdSx5nzoCOuvTbWSocoeBL3iA/s1600/muchy.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 164px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnNZIrmxyVmXAtcYB8uP5wvkH4LPqaTbGfOKdgC3UxZYTurhlJuo3s_HgZPfhxwn3HfqOXi7QcsLMF3OTKzB2FdrxzBRpgj9BDMmE894QIrgcb3UribXdSx5nzoCOuvTbWSocoeBL3iA/s200/muchy.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609518157552933746" /></a><br />Tutaj gromada much, bo jak ginąć to tylko w wyborowym towarzystwie.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1MEmleK1C1hgiRSOxlV026DMjeKSe9gznc8Mx7abAbm_zUWs9dbuT-07zdBsXOq4mY3Z5FB24xdaMWxMh2tg9CSOXjubGUmYtBPj1PknbpMGPWkVUhjwWhrXHXS3R8aXDzQlw7xwg9g/s1600/owad.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 116px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1MEmleK1C1hgiRSOxlV026DMjeKSe9gznc8Mx7abAbm_zUWs9dbuT-07zdBsXOq4mY3Z5FB24xdaMWxMh2tg9CSOXjubGUmYtBPj1PknbpMGPWkVUhjwWhrXHXS3R8aXDzQlw7xwg9g/s200/owad.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609517900758645794" /></a><br />A tutaj jakiś ogromny owad, oczywiście nie pamiętam nazwy, ale widać go tak wyraźnie i nawet skrzydełka i trąbkę jego:)<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicU5gtjku4pzb_Poko-rJzpSgBdoV1rel8dGHPE2YLbi25rAAxu6gDQBpMgn90c4lzEbItDH9GoqxgvZF_SWEJNl-IFDLDZmB2WzO-WTwln_zsDZTvobod-IX4AskemBENitMujgu6bw/s1600/inkluzja+ro%25C5%259Blinna+1.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 170px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicU5gtjku4pzb_Poko-rJzpSgBdoV1rel8dGHPE2YLbi25rAAxu6gDQBpMgn90c4lzEbItDH9GoqxgvZF_SWEJNl-IFDLDZmB2WzO-WTwln_zsDZTvobod-IX4AskemBENitMujgu6bw/s200/inkluzja+ro%25C5%259Blinna+1.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609516505044120594" /></a><br />Oczywiście oprócz mnie fascynujących owadów, jest mnóstwo inkluzji roślinnych. Jak w tej powyżej nie dość, że piękny liść to jeszcze pęcherzyk powietrza!<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5le9OKNyw8s7xfVXYJauo0xObkDq2bk0IuxCjbztSQOZP-aA04u9-3PlOWYdVFBXMUKKLKUgfNfxoHEp9t16wvte9Op4Q4d07XATzS9S1hzbgQ8NE83n0Z4nYZieTZfSH35s84tLu_A/s1600/inkluzja+roslinna+2.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 184px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5le9OKNyw8s7xfVXYJauo0xObkDq2bk0IuxCjbztSQOZP-aA04u9-3PlOWYdVFBXMUKKLKUgfNfxoHEp9t16wvte9Op4Q4d07XATzS9S1hzbgQ8NE83n0Z4nYZieTZfSH35s84tLu_A/s200/inkluzja+roslinna+2.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609516442120989266" /></a><br />A tutaj cała masa roślin, porostów i innych.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjC3UrFRTfHu7Nbcydsd8BI92Dr8yAM7Rzviq3aHlbi_CkBFt90Ei7RVy-Kf0qrxfTRe7UMkak9_IwBo2eIPx3YogxxPPXbb0C3aybc2Uom3vIoNHrq1i1i394BqSGHBtitM66bQvBeCg/s1600/wszystkie+rodzaje+bursztynu.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 94px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjC3UrFRTfHu7Nbcydsd8BI92Dr8yAM7Rzviq3aHlbi_CkBFt90Ei7RVy-Kf0qrxfTRe7UMkak9_IwBo2eIPx3YogxxPPXbb0C3aybc2Uom3vIoNHrq1i1i394BqSGHBtitM66bQvBeCg/s200/wszystkie+rodzaje+bursztynu.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609516350396343202" /></a><br />Bursztyn z inkluzjami jest bardzo fascynujący, ale taki bez dodatkowych zawartości nie jest przecież jednolity. Kolory, faktury, wielkości. Każdy jest inny. A pewnie większość kojarzy ten kolor taki właśnie bursztynowy. Na tym zdjęciu można popatrzeć na przekrój kolorystyczny. <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdKQ_cewi1G7XGKU1W5GuHG1uHhZ7btwqAtMyzo9uf4RMRpo_-5nEfK7WRuIz654nKb9jOtHqf3GUE6pGcqP8MC0iHVRcEbkMe9ST4QKg6RsCk56S0ZSxk580W6K-MgR7DgoOc_v3YxA/s1600/du%25C5%25BCe+g%25C5%2582owy.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 157px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdKQ_cewi1G7XGKU1W5GuHG1uHhZ7btwqAtMyzo9uf4RMRpo_-5nEfK7WRuIz654nKb9jOtHqf3GUE6pGcqP8MC0iHVRcEbkMe9ST4QKg6RsCk56S0ZSxk580W6K-MgR7DgoOc_v3YxA/s200/du%25C5%25BCe+g%25C5%2582owy.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609516236269921074" /></a><br />A te wielkie bryły są wielkości mojej głowy, a są i większe tylko w kadrze się nie zmieściły:P Jak te drzewa musiały produkować namiętnie tą żywicę.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhakX3MOhxMk5Q71opvph3psDyst5MC6ww2PZhrdLxP6HNLd4Cf45hL3YkSJVydnwkA-UHQxOCXMaoki_14-Ll5jjC34JWikgPxbsNchwOPEtOlPO3NiKiYwaHNRT2YtCMeE55yvODLBg/s1600/jajko+faberge.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 99px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhakX3MOhxMk5Q71opvph3psDyst5MC6ww2PZhrdLxP6HNLd4Cf45hL3YkSJVydnwkA-UHQxOCXMaoki_14-Ll5jjC34JWikgPxbsNchwOPEtOlPO3NiKiYwaHNRT2YtCMeE55yvODLBg/s200/jajko+faberge.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609516145715274978" /></a><br />A tutaj Jajko Faberge- Millenium, wykonanie na tysiąclecie miasta Gdańska. Złoto, szmaragdy, rubiny, bursztyn, emalia:) piękne. <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8iPXX2OOGJmAfdRnN1jF679NnFmsZ9yKzH9sD0wMfaqDcqK6QkYQ7iMWbK8tY68MrVOAhkQktydACBBER8e-n3ygoZqWSoXz6An61nDJZiXNUJcF1K5JHCZPCULZSgbpKTeVKCZfJrw/s1600/stare+wyroby+z+bursztynu.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 116px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8iPXX2OOGJmAfdRnN1jF679NnFmsZ9yKzH9sD0wMfaqDcqK6QkYQ7iMWbK8tY68MrVOAhkQktydACBBER8e-n3ygoZqWSoXz6An61nDJZiXNUJcF1K5JHCZPCULZSgbpKTeVKCZfJrw/s200/stare+wyroby+z+bursztynu.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609516056760628162" /></a><br />Powyżej stare wyroby z bursztynu, widać, że kolor bursztynu jest bardziej czerwony, ponieważ bursztyn patynuje się (utlenia) z wiekiem. I stare wyroby nigdy nie są tak jasne i przejrzyste jak te dzisiejsze.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs0YzA7m3DAJsfzHAdfav70qfpdc8VxLS9vP-ZhQTKNJUMjTJjRPUtQGpSccqU6tdDcW-CGUQRaFKEO_q2jcowLvMJK4RGbS52hlcGMGtXScEDulAfQtjcObUV4ao4KJki78-ncgNdTA/s1600/bursztyn+przerabiany.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 103px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs0YzA7m3DAJsfzHAdfav70qfpdc8VxLS9vP-ZhQTKNJUMjTJjRPUtQGpSccqU6tdDcW-CGUQRaFKEO_q2jcowLvMJK4RGbS52hlcGMGtXScEDulAfQtjcObUV4ao4KJki78-ncgNdTA/s200/bursztyn+przerabiany.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609515990166964018" /></a><br />A dzisiejsze to już trochę inna technologia, inne wykonanie. Bursztyn już jest modyfikowany, nie tylko obrabiany fizycznie ale i chemicznie. co widać na załączonym zdjęciu.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7-mnh8dkWUffcUO5zGccxfqv6jTRfIbTIoSlGkXwmjs1dBheTScuHc99y-ByVBh5dxHp1dnphQSAYvAQyshEvv9QrTdE52xH0ahDCWNSnFAD3H6lenx5ddXZFT01GTK9LJ_WCuaGpAA/s1600/squid.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 172px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7-mnh8dkWUffcUO5zGccxfqv6jTRfIbTIoSlGkXwmjs1dBheTScuHc99y-ByVBh5dxHp1dnphQSAYvAQyshEvv9QrTdE52xH0ahDCWNSnFAD3H6lenx5ddXZFT01GTK9LJ_WCuaGpAA/s200/squid.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609515850555255698" /></a><br />Sztuka nowoczesna to również sztuka morska:P Taki squid na przykład:P niby taki egzotyczny a taki bursztynowy...<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtdzPdwsbp9ZP2gggIRKRM4VzOb5URCDmMdqlaHEwoUuJBEMrF7IebzLBTTaTz24aRYrLLHiFGvmLXSSPhtd2kWIP_Gvr-hBIcXXqNa7AzHTokm0HOCLIpOZ2F3mzihfarLYXTP-cXeA/s1600/kolejka+do+muzeum.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 150px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtdzPdwsbp9ZP2gggIRKRM4VzOb5URCDmMdqlaHEwoUuJBEMrF7IebzLBTTaTz24aRYrLLHiFGvmLXSSPhtd2kWIP_Gvr-hBIcXXqNa7AzHTokm0HOCLIpOZ2F3mzihfarLYXTP-cXeA/s200/kolejka+do+muzeum.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5609515780790855650" /></a><br />A tutaj na potwierdzenie, że nie tylko ja pcham się zobaczyć bursztyn:) kolejki jak za PRLu.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-49636272053511971392011-04-23T20:56:00.003+02:002011-04-23T21:00:22.316+02:00Życzenia<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgDw5-KiiNiVLfpOtb94Icl4J0ykaIGZs-BQJ92TJufsKtqYRELyi-Ial1zXO1k4-OPyFwQqg7eaSQEl1XzGAzSnb6CtiN52lKn42WutkCpeau1ryMxctqoV-NHKcEDLmfZAw2mCvejg/s1600/wielkanoc.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 150px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgDw5-KiiNiVLfpOtb94Icl4J0ykaIGZs-BQJ92TJufsKtqYRELyi-Ial1zXO1k4-OPyFwQqg7eaSQEl1XzGAzSnb6CtiN52lKn42WutkCpeau1ryMxctqoV-NHKcEDLmfZAw2mCvejg/s200/wielkanoc.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5598855159080703266" /></a>Z okazji świąt Wielkiej Nocy, życzę wszystkim życiowego odrodzenia, wiosenno- zielnonej energii, oraz najważniejszych pokarmów dla ducha i ciała. Na mazurka i żurka hej:)aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-56412434409524227662011-04-19T20:03:00.024+02:002011-04-19T21:04:54.733+02:00Domowe sposoby czyszczenia biżuteriiWiosna nam nastała i nawet tak zajęta osoba jak ja, myśli o wiosennych porządkach. Niemały wpływ na to mają również nadchodzące święta, które jakoś tak trudno przywitać z kurzem i brudem. To samo się tyczy biżuterii, o którą powinniśmy dbać nie tylko przed świętami ale też przez cały rok. Osoby, które noszą biżuterię często albo ciągle tą samą, zwracają uwagę na to, że szczególnie srebrna biżuteria ciemnieje. Jak zawsze przy takich okazjach można się nasłuchać zabobonów, że to niby jakaś choroba i srebro ją pokazuje, albo inne uroki. Nasłuchałam się również teorii jakoby srebro nie było srebrem a jedynie oszukanym srebrem, srebrem co tylko srebro udaje i tak dalej i tak dalej. A to w większości wypadków nie prawda. Każde srebro ściemnieje pod wpływem niekorzystnych dla niego warunków. Kto jest bez winy niech podniesie rękę! Kto ani razu nie założył najpierw srebrnego łańcuszka a następnie psikał po nim bez opamiętania perfumami! Kto nie założył kolczyków i nie używał później lakieru do włosów! Kto nie zdejmuje pierścionków i bransoletek podczas mycia rąk z użyciem mydła i naszej super chlorowanej wody! A właśnie basen i niezdejmowanie biżuterii! Nawet trzymanie biżuterii na wierzchu z dopływem światła i kurzu powoduje zmiany! Biżuteria po pewnym czasie może stracić swój połysk, zmienić barwę i pokryć się nalotem. Jest to normalny proces wywołany reakcją srebra na niekorzystne warunki. Należ do nich tlenek siarki zawarty w powietrzu, kurz, brud, tłuszcz itp. <br />I co należy robić? W sklepach, również internetowych jest mnóstwo gotowych preparatów do czyszczenia. Wszelkie emulsje i płyny są jednak dość inwazyjne i nie radzę ich często stosować. Trochę fajniejsze są te wszystkie szmatki, którymi się przeciera biżuterię. Sama mam takie i naprawdę działają. Kiedyś widziałam jak srebro czyści się pastą do polerowania samochodów (działało, ale to trochę hardcorowe jest). Poniżej bardziej wyważone sposoby na czyszczenie, kuchnia po tym Wam nie powinna wybuchnąć, powodzenia (dajcie znać co i jak:P):<br />1. Roztwór soli-kąpiel srebra w roztworze soli nie niszczy czyszczonej powierzchni.Do szklanego naczynia należy włożyć na dno dwie warstwy foli aluminiowej. Nie używać metalowych naczyń.Do naczynia należy wlać 1 litr wrzącej wody, rozpuścić w niej 5 łyżeczek soli kuchennej (wymieszać tak aby powstał roztwór nienasycony). Biżuterię umyć mydłem i ciepłą wodą i następnie włożyć do naczynia. Trzymać w zależności od stopnia zabrudzenia, może być nawet kilka godzin. Efekt będzie słabszy, jeżeli przedmiotów będzie za dużo. Można co jakiś czas wymienić folię na nową, osadza się na niej zanieczyszczenia z tlenku siarki. Po zakończeniu procesu, wyjąć obmyć wodą i wysuszyć. <br />2. Papka z popiołu papierosowego- ja jedna do palenia nie namawiam, jednakże można przygotować papkę z popiołu papierosowego z wodą. Już widzę jak podkradacie ten popiół. Następnie nałożyć przygotowaną masę na szczoteczkę do zębów i czyścić do uzyskania połysku. Następnie biżuteria powinna zostać spłukana pod bieżącą wodą.<br />3. A propo pasty do zębów to też jej można użyć do szorowania biżuterii z osadu, pamiętać o dokładnym spłukaniu:) acha i szczoteczka to raczej miękka:) a pasty żadnej nie będę reklamować, co tam macie pod ręką.<br />4.Sok z cebuli do biżuterii złotej- prawie jak do farbowania jajek:) ale należy posmarować sokiem ze świeżej cebuli a po kilku godzinach wypolerować biżuterię miękkim materiałem. Nigdy tego nie próbowałam ale jestem ciekawa efektów.<br />5.Soda i płatki mydlane do złota - to próbowałam, do sodę i płatki mydlane do cieplej wody i trochę potrzymać w tym biżuterię. Sody nie za dużo. Ale niestety trzeba polerować jakimś miękkim bawełnianym materiałem.<br />6. Acha tak można wykorzystać też proszek do pieczenia. Nakładamy go na wilgotną szmatkę i polerujemy, polerujemy aż się będzie świeciło... no jak co? A kto słyszał, ze jak Opinogóra po deszczu:P<br />7. Tak samo z sokiem z cytryny, coca colą, podobno z piana z białek. Wszystko to później należy spłukać i polerować np. flanelą. <br />8. Należy jednak powstrzymać się przed zabiegami jeżeli w biżuterii są kamienie czy to szlachetne czy mniej. One po takich zabiegach zmatowieją. Je najlepiej przemywać letnią wodą z odrobina mydła i delikatnie polerować flanelą czy bawełna. Dla diamentów można poświęcić nawet najlepszą bawełnianą bluzkę:P<br />Good Luck und auf Wiedersehenaleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-31199646352600105222011-03-13T21:33:00.012+01:002011-03-13T22:01:07.381+01:00Kolczyki z oczamiLubimy kolczyki, które się na nas i na innych patrzą. Dlatego dzisiaj metodą chałupniczą wykonamy jedne.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCSpPU_l08mwtYk99-iAEf8LNj4fau-UWL3dxiwhnhyphenhyphen_rOKm8jUHYVL__G7N096RzKaCxJU8VViGcp7cddb2nKgnyXTXaXfWR6YgDQ5VvxEqpE2WJgw_9I_u-ivpZgDGrjDxlsiW-HJA/s1600/elementy+do+kolczyka.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 148px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCSpPU_l08mwtYk99-iAEf8LNj4fau-UWL3dxiwhnhyphenhyphen_rOKm8jUHYVL__G7N096RzKaCxJU8VViGcp7cddb2nKgnyXTXaXfWR6YgDQ5VvxEqpE2WJgw_9I_u-ivpZgDGrjDxlsiW-HJA/s200/elementy+do+kolczyka.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583666179392675074" /></a><br />Powyżej wszystkie dobra jakich potrzebujemy do wykonania kolczyków z oczami. Oczny koralik jak widać gotowy, można próbować wykonać podobny samemu... Oprócz koralika, szpili i czegoś do ciecia i zaginania przydałyby się bigle, żeby ten przypadkowy zestaw można było nazwać kolczykami.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinbYrCYH1W-o4_a5FjEOJovZ5c0BHWSGQXt5t0O1L_dfF0tuEQNA8mS-oMPna9Gxl49cT1Bd5v0kPjumZw5D76zOwn1cj70-m5D1qdwaraV57mq1j-JEb3kA7XyKAUdOzwpxMNGKBPBw/s1600/koralik+na+szpilce.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 173px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinbYrCYH1W-o4_a5FjEOJovZ5c0BHWSGQXt5t0O1L_dfF0tuEQNA8mS-oMPna9Gxl49cT1Bd5v0kPjumZw5D76zOwn1cj70-m5D1qdwaraV57mq1j-JEb3kA7XyKAUdOzwpxMNGKBPBw/s200/koralik+na+szpilce.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583667318981503538" /></a><br />Wsadzamy koralik na szpilkę że się tak brzydko wyrażę.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqcXBs4pZkTMKbIkF7lTyydVaKTEMgTh5u8ndvs5PXTM1jKxXA0P68PZPPHBVR0TiDpVgjg0MHEcXpXJpNmaV0vWJQJlbtd0coKPjB57OAs4dRBwmWWoLHttHggRHMxcrtgfg8rmIbLQ/s1600/przycinanie+szpilki.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 176px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqcXBs4pZkTMKbIkF7lTyydVaKTEMgTh5u8ndvs5PXTM1jKxXA0P68PZPPHBVR0TiDpVgjg0MHEcXpXJpNmaV0vWJQJlbtd0coKPjB57OAs4dRBwmWWoLHttHggRHMxcrtgfg8rmIbLQ/s200/przycinanie+szpilki.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583668039365942530" /></a><br />Przycinamy w odpowiednim dla nas miejscu.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDFWm4H4A_u4QcfCXmoj6Ju11F6p6X6oYp5Zg7iMrdbqhOKmjZb25HkXL-JuqV79yDk6W-y9LCxhDXaoLymPf499rQy2QjopMHjbwcsku9Y8YivZzhqHq3lWDOSVkE-3MVrpKuI5Rwmg/s1600/do+zaginania+szpilki.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 164px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDFWm4H4A_u4QcfCXmoj6Ju11F6p6X6oYp5Zg7iMrdbqhOKmjZb25HkXL-JuqV79yDk6W-y9LCxhDXaoLymPf499rQy2QjopMHjbwcsku9Y8YivZzhqHq3lWDOSVkE-3MVrpKuI5Rwmg/s200/do+zaginania+szpilki.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583668532426412978" /></a><br />I teraz zaczyna się akcja. Będziemy zaginać loopik.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPgkZ9_h41LuWpGi2mbbCPQHw5RQce1iV6kpCMLlcwfQcH8NnBfYcN1-dP2qpAn7EpjhyO9e_lg4YOA_vVUnu4lhJ9dZPfjnoXIJ9xxweSKmOc0PLuH1f21pYau9RdSOUBnEGCUwvggQ/s1600/do+zaginia+szpilki.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 176px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPgkZ9_h41LuWpGi2mbbCPQHw5RQce1iV6kpCMLlcwfQcH8NnBfYcN1-dP2qpAn7EpjhyO9e_lg4YOA_vVUnu4lhJ9dZPfjnoXIJ9xxweSKmOc0PLuH1f21pYau9RdSOUBnEGCUwvggQ/s200/do+zaginia+szpilki.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583668891912584418" /></a><br />chwytamy szczypcami (bociany) i wyginamy w jedną stronę.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3pRWWVKT87KAZw9qr-5GbmIe4O4i58uFaENUVJL_FO1IDMyDIFO98Zn6EkXo9UehHph4XigewYTEqV7l82_9smffiiZhOkLC7D1qqe880a38vyryGgooLNknRCajb9FnD_sMrdnr79w/s1600/zagi%25C4%2599ta+szpilka+z+koralikiem.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 175px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3pRWWVKT87KAZw9qr-5GbmIe4O4i58uFaENUVJL_FO1IDMyDIFO98Zn6EkXo9UehHph4XigewYTEqV7l82_9smffiiZhOkLC7D1qqe880a38vyryGgooLNknRCajb9FnD_sMrdnr79w/s200/zagi%25C4%2599ta+szpilka+z+koralikiem.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583669411675455058" /></a><br />Żeby wyglądało tak...<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQMDbhKyKgKWc_tp3xRqw5VMPWlfHdaPSwKrx7M38jzYROMyjpLVq7AduFRpRcazui8nGxoSSj1b-4TOqnfGz_yKUFGd5RP7DqXGVYWmPVi23jUm964U5a3QgSXa-jMn00iL2xP07FSw/s1600/haczyk+z+koralkiem.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 133px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQMDbhKyKgKWc_tp3xRqw5VMPWlfHdaPSwKrx7M38jzYROMyjpLVq7AduFRpRcazui8nGxoSSj1b-4TOqnfGz_yKUFGd5RP7DqXGVYWmPVi23jUm964U5a3QgSXa-jMn00iL2xP07FSw/s200/haczyk+z+koralkiem.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583670205526175938" /></a><br />A następnie łapiemy szczypcami drut trochę bardziej u góry i wyginam w drugą stronę tak aby powstał haczyk.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXWHGMUvojxmVUOL-IxyvxmoIi4T8OeCHe_tZ34nCKMvHhkO6VuEPA7bh4XAUTy3BE7WS-j9qGOwFgQf5Ir51X1d3MRiar39mdpU1MuoE10JHZ2bGtl7fT5AMU9NtYPr9Mfdg3Wd8bNg/s1600/loopik+do+zagi%25C4%2599cia.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 115px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXWHGMUvojxmVUOL-IxyvxmoIi4T8OeCHe_tZ34nCKMvHhkO6VuEPA7bh4XAUTy3BE7WS-j9qGOwFgQf5Ir51X1d3MRiar39mdpU1MuoE10JHZ2bGtl7fT5AMU9NtYPr9Mfdg3Wd8bNg/s200/loopik+do+zagi%25C4%2599cia.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583670604070925794" /></a><br />Zakładamy na haczyk bigiel.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB46z7itTF-qxSWaL9Dg8Jiw-bW1MJ5K-R5QaQYzXpBf7XUJ3Zb8j-1fdtt0p5pFoDQt3uZJdZztbkdRzZJjVBBek_E8MRbbgwhyphenhyphen4NWmxDr3dhfizcxcEDGTHuRxZrAwzKUT_7KkJzrQ/s1600/zaginanie+loopika.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 130px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB46z7itTF-qxSWaL9Dg8Jiw-bW1MJ5K-R5QaQYzXpBf7XUJ3Zb8j-1fdtt0p5pFoDQt3uZJdZztbkdRzZJjVBBek_E8MRbbgwhyphenhyphen4NWmxDr3dhfizcxcEDGTHuRxZrAwzKUT_7KkJzrQ/s200/zaginanie+loopika.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583671582005091714" /></a><br />Szczypce się zbliżają, żeby drapieżnie zacisnąć haczyk (loopik).<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho7xW4CYpcYTCt5faCMo7HkYLC73wgzHb6zjrtg5mn7OQT0WRfPyteyUTWLSFEwYsAcdVnY1yEeT9F8M2-ridUNM9JdNAI8BAKSj8zf4Ir4E4N3mf5q-pyoTBeISNoTkJUeeKaqefOVA/s1600/gotowy+kolczyk.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 103px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho7xW4CYpcYTCt5faCMo7HkYLC73wgzHb6zjrtg5mn7OQT0WRfPyteyUTWLSFEwYsAcdVnY1yEeT9F8M2-ridUNM9JdNAI8BAKSj8zf4Ir4E4N3mf5q-pyoTBeISNoTkJUeeKaqefOVA/s200/gotowy+kolczyk.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5583671890558499554" /></a><br />Patrzy na Was gotowy kolczyk. Bójcie się:)aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-62634964151839799922011-02-16T07:15:00.004+01:002011-02-16T07:24:36.884+01:00II rocznica blogaWczoraj minęły właśnie dwa lata. Jak ten czas leci. Cieszę się, że przez dwa lata mogłam sukcesywnie zapełniać moją dziuplę pełną skarbów (internetową). Przyjemność z tworzenia bloga nadal jest w moich top 5 przyjemności życia, tylko czas skurczył się jakoś zabawnie. <br />Życiowe zmiany jakie właśnie przechodzę niekorzystnie odbijają się na zaangażowaniu w bloga, ale korzystnie odbijają się na moim życiu. Więc finalnie wszystko powinno się ładnie ułożyć i wpłynąć na mój spokój i kreatywność niezbędną do tworzenia ciekawych przedmiotów.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivNKO0EAvvRFwN8HLh0nAnWDLFSWz2iqrQMtA0YHjqqZNcr2W2I8_rNUHco9YM92riovEmt9MHqKTVt6ulurffiygKGsLPg68akacSs8UyhVtrPrkq4-op-40aG0tvC5ssFjsuCAGLJQ/s1600/img02.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 191px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivNKO0EAvvRFwN8HLh0nAnWDLFSWz2iqrQMtA0YHjqqZNcr2W2I8_rNUHco9YM92riovEmt9MHqKTVt6ulurffiygKGsLPg68akacSs8UyhVtrPrkq4-op-40aG0tvC5ssFjsuCAGLJQ/s200/img02.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5574167631625803266" /></a><br />Blogowi życzę w następnym roku większego zaangażowania piszącego:)a i paradoksalnie nie życzę zbyt wielu zmian, bo zbyt dużo zmian tworzy chaos, a to nikomu teraz nie jest potrzebne:)aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-55363788324218791662011-01-07T21:28:00.012+01:002011-01-07T21:45:57.807+01:00Krok po kroku-kolczyki na podstawie<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9I8MtYPHrQqG9ImqmJeqfH_OXihsShfLy9ogPYfQNr9LP4IXxi9H3k21C2rUa7ILQqX0Nh1mNNeFYCEZPhc71QjY07FCVZ4scJ3a7A401sNOAZ8tQVBOr4NUJy44MMl4SQGYOGy7jLg/s1600/kolczyki+z+podstawy+wszystkie+elementy.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 180px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9I8MtYPHrQqG9ImqmJeqfH_OXihsShfLy9ogPYfQNr9LP4IXxi9H3k21C2rUa7ILQqX0Nh1mNNeFYCEZPhc71QjY07FCVZ4scJ3a7A401sNOAZ8tQVBOr4NUJy44MMl4SQGYOGy7jLg/s200/kolczyki+z+podstawy+wszystkie+elementy.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559545760809580642" /></a>Dzisiaj małe krok po kroku tworzenie kolczyka z wykorzystaniem podstawy, już gotowej. Proste i genialne jak koło, z którego będziemy korzystać. Ja przygotowałam srebrne kulki, różnej wielkości, aby zamiast koloru dodać trochę faktury. Tradycyjnie przygotowujemy coś do ściskania oraz bigle.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2tDG_hyphenhyphenhFZV3hMlmUc6BxUq4fWG5prZyF19sgBvcPZzR0obXFUPHsoxWyATZZvAR3pm1P98P9_zmhI0cWcHn-MsdOjQaIaE9UmHgzQPIJVrb34QUJIToT_UJJmoZtkqkL8iewhqScsw/s1600/nak%25C5%2582adanie+koralik%25C3%25B3w+na+przekladk%25C4%2599+2.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 176px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2tDG_hyphenhyphenhFZV3hMlmUc6BxUq4fWG5prZyF19sgBvcPZzR0obXFUPHsoxWyATZZvAR3pm1P98P9_zmhI0cWcHn-MsdOjQaIaE9UmHgzQPIJVrb34QUJIToT_UJJmoZtkqkL8iewhqScsw/s200/nak%25C5%2582adanie+koralik%25C3%25B3w+na+przekladk%25C4%2599+2.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559544942374832514" /></a><br />Podstawę otwieram nakładam w odpowiedniej- wymyślonej przeze mnie kolejności.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpEKgtoQl2yRcjCopWxrObYJAFZAce7cHpyPWRqMxsE9wEA7oH6IrQD7oPQy1qEmCCh8ZPk-GSopRZGky21T8dtJ-n7REL_vJmaaZX26iBxL2qvCCbDEV-maLVGslXBy7d9_2KaoISwA/s1600/nak%25C5%2582adanie+na+przek%25C5%2582adk%25C4%2599+du%25C5%25BCego+koralika.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 196px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpEKgtoQl2yRcjCopWxrObYJAFZAce7cHpyPWRqMxsE9wEA7oH6IrQD7oPQy1qEmCCh8ZPk-GSopRZGky21T8dtJ-n7REL_vJmaaZX26iBxL2qvCCbDEV-maLVGslXBy7d9_2KaoISwA/s200/nak%25C5%2582adanie+na+przek%25C5%2582adk%25C4%2599+du%25C5%25BCego+koralika.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559544839396911074" /></a><br />Nakładam większy koralik i kontynuuję z mniejszymi.<br /> <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYbcALrjNwHu4h9SOtF6T-EtEhsl2r_NPesx3zIWt-N34wbSlg0jKGuEgdV6-etqxnf-flIzLy9KRVdn8dAUaD4zu7sKtdaWtjZQ8cXfkA2bJneRVu_Zg_Xy3DD-QrKfPnJPwPD4bDrQ/s1600/przygotowania+do+zaginania+przek%25C5%2582adki.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 172px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYbcALrjNwHu4h9SOtF6T-EtEhsl2r_NPesx3zIWt-N34wbSlg0jKGuEgdV6-etqxnf-flIzLy9KRVdn8dAUaD4zu7sKtdaWtjZQ8cXfkA2bJneRVu_Zg_Xy3DD-QrKfPnJPwPD4bDrQ/s200/przygotowania+do+zaginania+przek%25C5%2582adki.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559544727969509762" /></a><br />Zostawiam trochę wolnego miejsca, żeby wcisnąć w zaciski na podstawie.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRgEw-p-L2-Ho0GEKM541sl-TYRnsrlyHFwGanfwJi9Z2XZMufg7wYgHNxhfx5NjGLH0cz-TjuMfL1bnQobg-El4r6znWHIKhwad6t4Cc-fwaZEOOvIcqzuC_Ab9g1mXXOsRvBdLBsag/s1600/przek%25C5%2582adka+zapi%25C4%2599ta.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 176px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRgEw-p-L2-Ho0GEKM541sl-TYRnsrlyHFwGanfwJi9Z2XZMufg7wYgHNxhfx5NjGLH0cz-TjuMfL1bnQobg-El4r6znWHIKhwad6t4Cc-fwaZEOOvIcqzuC_Ab9g1mXXOsRvBdLBsag/s200/przek%25C5%2582adka+zapi%25C4%2599ta.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559544506653867682" /></a><br />Zaciskam bardzo mocno, bo niestety te podstawy mają to do siebie, że jak się nie zaciśnie dobrze, końcówka może wyskoczyć.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI9KWOigv9GBr6ixIiYQ4SwHAIDwM_KCowl072PsoQIsbK46M9OUgExpeASkoBINdBEHnrMl7jZ0AbXWyZCZ7F8E11GE0heoZ5cTTqqZ94Nh6JibRldzXIwOVuFEvC_nuxqVyePNX9VQ/s1600/nak%25C5%2582adanie+bigla.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 140px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI9KWOigv9GBr6ixIiYQ4SwHAIDwM_KCowl072PsoQIsbK46M9OUgExpeASkoBINdBEHnrMl7jZ0AbXWyZCZ7F8E11GE0heoZ5cTTqqZ94Nh6JibRldzXIwOVuFEvC_nuxqVyePNX9VQ/s200/nak%25C5%2582adanie+bigla.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559544118986411330" /></a><br />Pozostało nam założenie bigla, ale po tej robocie jaką odwaliliśmy, to bułka z masłem...<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRNtSPjz2v1WIbtr8Hu9RnZruEdDqeHi1Etr3YuK9koIhBWZNiOXqQEgBGCP1DvZSGcv4gqO2ElX03OfVVi95aXzVYGci0WDhI32hyphenhyphenBe233jQ81QDiXoP3PKHyB9_YlNfuB-YF8kmoWQ/s1600/gotowy+kolczyk.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 146px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRNtSPjz2v1WIbtr8Hu9RnZruEdDqeHi1Etr3YuK9koIhBWZNiOXqQEgBGCP1DvZSGcv4gqO2ElX03OfVVi95aXzVYGci0WDhI32hyphenhyphenBe233jQ81QDiXoP3PKHyB9_YlNfuB-YF8kmoWQ/s200/gotowy+kolczyk.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559543945096533122" /></a><br />I możemy się cieszyć gotowymi kolczykami.<br />Bon apettitaleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-43296922869314633392010-12-27T07:16:00.002+01:002010-12-27T07:30:43.920+01:00PoniedziałekI święta się skończyły. Dzisiaj rano przysięgałam jeszcze w łóżku, że jak jeszcze raz wpadnę na pomysł pójścia do pracy po świętach jak mam urlop do wykorzystania to wpadnę w czarną rozpacz i mogę zostać wybrana królem osłów lub oślic jak kto woli. Miasto ciche zasypane, przymrożone (minus 13 stopni). Autobus śmiga przez miasto, a ja mam czas na poświąteczne przemyślenia. Całe dwa i pół dnia świętowania minęły pod znakiem kapusty (pierogi z kapustą i grzybami, bigos, kapusta z grochem i grzybami),odkrywam nowe warzywo:) na nowo. Im jestem starsza tym bardziej lubię takie tradycyjne smaki. Dzisiaj już dieta (herbatka, herbatka, herbatka). O ile smak mi dojrzewa, to gust literacki nie bardzo. W ramach relaksu obejrzałam wszystkie bajki (Shrek, Kung fu Panda, Madagaskar i inne), no i słucham audiobooków (Harry Potter, Lew, Czarownica i stara szafa, Przygody Mikołajka oraz Gwiezdny Pył:P). Cofam się, chociaż po wyglądzie nie widać (a przed świętami zainwestowałam w świetne nowe podkłady, bazy silikonowe i inne rozświetlające). Zbliża się koniec roku, a szkoda bo to był fajny rok. Nawet powiem, że cudowny. Pod koniec małe zamieszanie bo zgubiłam komórkę (ale jak tak myślę to chyba najgorsza rzecz jaka mnie spotkała w tym roku), nieźle co:P Nie no było trochę dramatów ale nie najgorszych bo już o nich nie pamiętam. Ogólnie rok wypada na plus i to jest najważniejsze. <br />Przed końcem roku Wam życzę samych plusów a sobie makowca (bo podobno rozwesela).aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-14871871057811746182010-12-20T18:37:00.003+01:002010-12-20T19:26:09.699+01:00Pomysły na świąteczny prezentPonieważ Święta się zbliżają, ulice śniegiem zasypane i czuć zapach pierników, chciałam napisać coś o prezentach. W mojej rodzinie nigdy nie było zwyczaju obdarowywania się drogimi prezentami pod choinkę. Z dzieciństwa pamiętam, radość z paczki pomarańczy trochę czekolady, jakaś książka (najbardziej pożądany prezent), a jak się trafiła jakaś zabawka to było wesoło. Ten zwyczaj obdarowywania się drobnymi upominkami został do dziś. Trudno mi sobie uświadomić, że niektórzy ludzie czekają tylko na prezenty, bardzo drogie prezenty. Wyliczanie się kto co dostał i za ile. Rozumiem, że każdy ma inną zasobność portfela, i w sumie nie ma co sobie żałować:) ale z drugiej strony w czasach, kiedy tak na prawdę wszystko w sklepach jest i niczego nie trzeba zdobywać, kombinować i załatwiać , prezenty powinny moim zdaniem nieść inny ładunek, taki bardziej emocjonalny. Powinny być bardziej spersonalizowane. Bo skoro można kupić praktycznie wszystko to trudniej się wykazać fantazją, kreatywnością i znajomością drugiej obdarowywanej osoby. Bo to wymaga czasu i pomysłu. Ponieważ ja zawsze jestem za tańszymi rozwiązaniami i lubię rękodzieło, podzielę się z Wami pomysłami na drobne prezenty robione własnoręcznie.<br />1. Rzeczy wykonane na drutach bądź szydełku od zawsze stanowiły dobry pomysł na obdarowanie bliskiej osoby. Ile to czasu i energii trzeba poświęcić, a jaka radość obdarować kogoś kto doceni:)<br />2. Własnoręcznie ozdobione przedmioty codziennego użytku, to również pomysł na mały prezent. Można ozdabiać różnie i decoupage i różnymi materiałami, wszystko zależy co ozdabiamy. A na przykład taka szkatułka własnoręcznie ozdobiona to i piękne i praktyczne:)<br />3. Zawsze marzyłam żeby od kogoś otrzymać takie własnoręcznie zrobione konfitury. Ktoś latem się natrudził, żeby zamknąć (nie za karę) owoce w słoiczku. I zimną, gdy ciemno i zimno nam je podarował.<br />4. Wiem, że trochę oklepane, ale podarowanie komuś zdjęcia np. w pięknej ramce jest jednak fajne. Można na przykład zrobić zdjęcie w tylu nieszablonowych wersjach, na przykład foto-puzzle. Albo jakaś ramka z kolażem z różnych zdjęć.<br />5. Nie ma nić świąteczniejszego niż pierniki:) a taka chatka z piernika własnoręcznie zrobiona, mniam:)<br />6. Jak już jesteśmy przy jedzeniu to pięknie opakowane smakowite muffinki będą dobrym mało zobowiązującym prezentem.<br />7. Jak jedzenie to i picie:) nalewka i nic dodać nic ująć.<br />8. Oczywiście zrobiona przez siebie biżuteria, ale to takie oczywiste:)<br />9. Własnoręcznie zrobione kosmetyki. I tu Was chyba zaskoczyłam. Naturalne kosmetyki do przechowywania w lodówce są coraz bardziej popularne. Własnoręcznie robione mydło (sama robiłam z kawą, cynamonem i płatkami owsianymi), piling również z kawy czy inne, w Internecie można znaleźć wiele przepisów.<br />Tak więc życzę dobrej zabawy w wymyślaniu drobnych prezentów i może komuś uda się przygotować coś własnoręcznie.<br />Wesołych Świąt:)aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-26624117546782775242010-11-27T10:04:00.001+01:002010-11-27T10:05:10.857+01:00Bransoleka charmsDzisiaj z serii pomysł na (nie cierpię tych reklam:P) bransoletkę z resztek: czyli bardzo popularne charmsy. Wszystko w tej koncepcji sprowadza się do wyboru koralików, które mają tworzyć bransoletkę. Tak jak napisałam wcześniej jest to przeze mnie zwana bransoletka z resztek, ponieważ z zasady taką bransoletkę tworzy się z nieszablonowych połączeń koralików. Bazą jest łańcuszek o długości która obejmie rękę dla której tworzy się tą bransoletkę. Oczka muszą być na tyle duże, żeby można było przyczepić koraliki. Całość w zamiarze ma dyndać i powiewać (no dobra bez szaleństw:P). Bransoletka musi się zapinać, więc tak jak widać na zdjęciu przygotowałam kółeczka sprężynowe i zapięcie. <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipppzBMgMI9iqAMWfuihFksOercJE49ZX64eR0xyXUn-JUvKw_H2h4hJ30kHZizsh5lcZec-b2-hmQOozHpecraxqBcgr3S1hKHPYf6AtQt9BMRvr4spqeOtWDRSlJhY9Aqkc8O3Y-7Q/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszk+plus+ogniwka.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 265px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipppzBMgMI9iqAMWfuihFksOercJE49ZX64eR0xyXUn-JUvKw_H2h4hJ30kHZizsh5lcZec-b2-hmQOozHpecraxqBcgr3S1hKHPYf6AtQt9BMRvr4spqeOtWDRSlJhY9Aqkc8O3Y-7Q/s320/%25C5%2582a%25C5%2584cuszk+plus+ogniwka.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5541971885625745698" /></a><br />Mamy już odstawę teraz fajnie jest sobie poszperać po wszelkich pudełeczkach i zakamarkach, w którym trzymamy wszelkie koraliki i wybrać te które nam wena podpowiada. Koraliki dobrze poprzykładać do łańcuszka i zwizualizowąć sobie jak będzie wyglądać docelowo.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMVmerOz4PqmVHdX-KAeI07InyemcvdHygLlZaxQKDrfEduPwsZSV6o0KScLlRyxgR_AuWbEnuY6OK3CVvG5ouyFqDZKTumJRXcR11FaaFCR4BRfCNJr3heEPFjmyrsgqzLxhRqar73A/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+1+przymiarka.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 133px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMVmerOz4PqmVHdX-KAeI07InyemcvdHygLlZaxQKDrfEduPwsZSV6o0KScLlRyxgR_AuWbEnuY6OK3CVvG5ouyFqDZKTumJRXcR11FaaFCR4BRfCNJr3heEPFjmyrsgqzLxhRqar73A/s320/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+1+przymiarka.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544146738253744754" /></a><br />Ja przekładałam koraliki chyba z półgodziny, bo to samo w sobie jest fajną zabawą. W końcu zdecydowałam się na taki zestaw z patrzącymi oczami.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjST1laMQLI09xk4e7sv5PaKiXtrpSyCcYLQ2Ng69v7GQpGHXjuf2gQM5VnfR3QZuK6L5W0rMWyGK271ogBn27MCSXzOotPlBCLdI7kNOZHvBsAYKIhTElRVh5pLbamgBynUo_hQnDDfA/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+2+przymiarka.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 130px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjST1laMQLI09xk4e7sv5PaKiXtrpSyCcYLQ2Ng69v7GQpGHXjuf2gQM5VnfR3QZuK6L5W0rMWyGK271ogBn27MCSXzOotPlBCLdI7kNOZHvBsAYKIhTElRVh5pLbamgBynUo_hQnDDfA/s320/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+2+przymiarka.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5541972859793316194" /></a><br />Teraz zakasałam rękawy i zabrałam się do pracy. Koraliki pozakładałam na gwoździe (te z płaską końcówką). Można też pozakładać na szpilki. Ja wybrałam gotowe (coby ułatwić sobie pracę, ale można kombinować z drutem jubilerskim).<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg61M9D3_B3PVnHHgwgpnVSi4rDeQBVCkKf19MFGMYPRfOm_tblPV20VntSjczgKmu0xzbvsrFPfnoONhA0_h-YnD5UxqfLgOC2Y_f4fsrImiRUj_nVDC8xzJ7yFGIQEd11oAarlx1aog/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsamii+na+szpilkach.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 133px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg61M9D3_B3PVnHHgwgpnVSi4rDeQBVCkKf19MFGMYPRfOm_tblPV20VntSjczgKmu0xzbvsrFPfnoONhA0_h-YnD5UxqfLgOC2Y_f4fsrImiRUj_nVDC8xzJ7yFGIQEd11oAarlx1aog/s320/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsamii+na+szpilkach.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5541974162744332578" /></a><br />Poucinałam końcówki gwoździ (były za długie). Wszystko co robię układam w porządku jaki ustaliłam, bo później nie mam problemu z kolejnością i utrzymuję miejsce pracy w porządku. <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4xDTkUF8bKo1XPXRDYxhuzd9TrowwJrYs3glWjuUqqE_xYmWK_2g5jQwqS66fKueruotzZtAre4BgJEEW8widoJsnTc7RKVJYTedYlQsG6gY17t6c5qZIN0ntzgfuAXWBtIY7qQn6uA/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsamii+odci%25C4%2599te+szpilki.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 98px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4xDTkUF8bKo1XPXRDYxhuzd9TrowwJrYs3glWjuUqqE_xYmWK_2g5jQwqS66fKueruotzZtAre4BgJEEW8widoJsnTc7RKVJYTedYlQsG6gY17t6c5qZIN0ntzgfuAXWBtIY7qQn6uA/s320/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsamii+odci%25C4%2599te+szpilki.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5541974333611721506" /></a><br />Zawijam haczyki, czyi tworzę loopik z końcówki gwoździa. Za pomocą szczypiec bocianich.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5dE0e4Y4Y5DDFqD4NwAYpJ7Cj1ZGYKk8m9S5e4ECwJj-VkqUHs0lmiXqwonksl4ubdc_w2Fv356MXvENDkcH2-yqRKLb0COiwUyRLOQFQZqcvqI9VvhS7CC7sYfd4P70yYeT843Xbig/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+zagi%25C4%2599te+szpilki.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 130px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5dE0e4Y4Y5DDFqD4NwAYpJ7Cj1ZGYKk8m9S5e4ECwJj-VkqUHs0lmiXqwonksl4ubdc_w2Fv356MXvENDkcH2-yqRKLb0COiwUyRLOQFQZqcvqI9VvhS7CC7sYfd4P70yYeT843Xbig/s320/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+zagi%25C4%2599te+szpilki.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5541973782594245474" /></a><br />Zakładam jeszcze niedomknięte loopiki na odpowiednie miejsce na łańcuszku i dociskam szczypcami.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcRBo4094VoUWhyphenhyphenSEDUvSU4lYReVGkk2hJBa1It1yiTVbsIX6v4qEz03OW54XN3iobB_vj6Yw6hHHU0H28OOMkAN3YISHznYQDgMQn6Yx0iCRGpGtp4JnGbFGmA113-Zu_q8DiXxPujw/s1600/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+ostatnia+przymiarka.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 83px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcRBo4094VoUWhyphenhyphenSEDUvSU4lYReVGkk2hJBa1It1yiTVbsIX6v4qEz03OW54XN3iobB_vj6Yw6hHHU0H28OOMkAN3YISHznYQDgMQn6Yx0iCRGpGtp4JnGbFGmA113-Zu_q8DiXxPujw/s320/%25C5%2582a%25C5%2584cuszek+z+charmsami+ostatnia+przymiarka.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5541973656080589298" /></a><br />I tak wygląda gotowa bransoletka. Bardzo efektowni wygląda na ręce. Można zmieniać jej ustawienie koralików. Coś dodać coś odjąć i mamy bardzo prosty pomysł na zmianę charakteru bransoletki.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijYY37gRzFamQl17sV2ikKBBwfI_JzqiGMIjt6Wpsq7PBzauTzNIZWGD1zXyLIzztN2F-3QjHpcp2DX1_yWjZP5vmJpqPYEfRBjX9C3mlSCovgBYyxQOvTD2FbcxrebOUP2RAgfQI5zQ/s1600/gotowa+bransoletka.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 131px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijYY37gRzFamQl17sV2ikKBBwfI_JzqiGMIjt6Wpsq7PBzauTzNIZWGD1zXyLIzztN2F-3QjHpcp2DX1_yWjZP5vmJpqPYEfRBjX9C3mlSCovgBYyxQOvTD2FbcxrebOUP2RAgfQI5zQ/s320/gotowa+bransoletka.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5541972417246095810" /></a><br />A u nas dzisiaj spadł śnieg i zima przyszła. Zaczynam powoli myśleć o świętach i Sylwestrze i nie wiedzieć czemu o biednych sarenkach w lesie.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-77687800755173412022010-11-12T13:10:00.007+01:002010-11-12T15:17:51.810+01:00Jedwabne malowanieDrugie podejście do malowania na jedwabiu. Bardzo wciągające, nigdy nie spotkałam się z tak wymagającą techniką. Czego wymaga: poświęcenia, cierpliwości, spokoju, radosnego nastroju oraz pozostawienia wszelkich problemów za drzwiami. Każdy błąd, jest widoczny, i często nieodwrócenia. <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUSmiMOMQ49v1OI_hLUwJVwdwkokytooWkFMNCFJ2oEOBhkndcsekGIC5KxPWpB7MQkeefYsXlvCXPNc9fD1lOwNCqR1AAGL6ZI7OLbNm3EyVZEs_WGCJvvGuaH6UcdZGzw28nmPoiFw/s1600/chusta+irysy.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 318px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUSmiMOMQ49v1OI_hLUwJVwdwkokytooWkFMNCFJ2oEOBhkndcsekGIC5KxPWpB7MQkeefYsXlvCXPNc9fD1lOwNCqR1AAGL6ZI7OLbNm3EyVZEs_WGCJvvGuaH6UcdZGzw28nmPoiFw/s320/chusta+irysy.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5538647368578927026" /></a><br />Z tej pracy już jestem bardziej zadowolona, tym bardziej, że oprócz podstawówki nigdy nie malowałam, i właściwie uczę się tego.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_w7HuXZC_ftN98CyTcMciqMWYewxSnNxIP3iVmbmjWl_xk5xbS_T5YWhpsiWxUd6tvKYV90NBdOjbAJ_KsPwDvruzeQo98bam5t6erg-QcenhfC4-9Atd85HP16Kk51z51NsbDRXlVQ/s1600/chusta+irysy+pod+%25C5%259Bwiat%25C5%2582o.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_w7HuXZC_ftN98CyTcMciqMWYewxSnNxIP3iVmbmjWl_xk5xbS_T5YWhpsiWxUd6tvKYV90NBdOjbAJ_KsPwDvruzeQo98bam5t6erg-QcenhfC4-9Atd85HP16Kk51z51NsbDRXlVQ/s320/chusta+irysy+pod+%25C5%259Bwiat%25C5%2582o.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5538652562852421842" /></a><br />Tutaj, pod zachodzące słońce widać jak przez jedwab przechodzi światło a konturówka organizuje przestrzeń.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAvpQ9qawBcoYSqOJaI-rCD0g9TcaO4hNSau-JGIhlJ2Csi2Q_XjlEFfL_matIyYKnnWEwfzEBMa9LvRJtHCie1AWM2dNPHXdzLQVBU24CDqwy2_6z6tqzzumssbIg41rlPpaP88kAqg/s1600/listki+szal+fragment.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 251px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAvpQ9qawBcoYSqOJaI-rCD0g9TcaO4hNSau-JGIhlJ2Csi2Q_XjlEFfL_matIyYKnnWEwfzEBMa9LvRJtHCie1AWM2dNPHXdzLQVBU24CDqwy2_6z6tqzzumssbIg41rlPpaP88kAqg/s320/listki+szal+fragment.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5538653648437789186" /></a><br />I jeszcze jeden miały fragment pracy, która z różnych względów nie należy do udanych. Ale przypisuje sobie motto, że każda praca zbliża mnie do doskonałości. Chociaż mistrz Jedi mówił: Do or do not. There is no try:) Nie można być dla siebie za ostrym.<br />Dobra już koniec o mnie. Zdradzę, gdzie byłam i co robiłam.<br />Otóż razem z Kurą Domesticą wybrałyśmy się na warsztaty w Łucznicy (daleko ode mnie jak jasna... no bardzo daleko). Tyloma środkami lokomocji to nawet James Bond nie podróżował. Najbardziej podobało mi się w Warszawie Wschodniej gdzie okazało się, że nie ma dworca (bo w remoncie) i nie mam się gdzie schować przed deszczem i silnym zimnym wiatrem:) Ale co tam podróż, jak czekało na mnie tyle emocji. Jedzenie pyszne, ludzie fantastyczni i okolica piękna. W sumie często gdzieś wyjeżdżam, coraz mniej mnie ekscytują trudy podróży, czy spanie w obcych miejscach. Powoli opanowuję też sztukę pakowania. Co było wyjątkowego w czasie tego wyjazdu? Chyba to, że zrobiłam coś dla siebie i nie były to czyste wakacje bo w założeniu miałam nauczyć się czegoś a nie tylko odpoczywać. Nauka nie związana była z moją pracą zawodową (co jest dla mnie oczywiste i naturalne) a z moim hobby. Pierwszy raz zrobiłam coś profesjonalnego dla hobby. I jestem z tego faktu tak zadowolona. To na pewno zmienia moje podejście do tematu hobby. Zresztą spotkania z ludźmi, którzy się podobnymi rzeczami zajmują, ładują moje baterie na dłuższy czas. Po powrocie z Akademii Łucznica miałyśmy jeszcze okazje odwiedzenia fantastycznej Galerii Rękodzieła LAS RĄK (www.lrlr.pl). Dla tych co z Warszawy polecam odwiedziny. Warszawa Centralna powitała nas kapuśniaczkiem i takim rozgardiaszem, jakiego u siebie w Gdańsku nie widziałam (wole jednak mieszkać w mniejszym mieście). A w domu po weekendzie byłam dopiero po 1 w nocy przywitana lekkim mrozem.<a href="http://lucznica.org.pl/">A tutaj poczytajcie o Akademii Łucznica i jej działalności.</a>aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-60107153995013494442010-11-12T13:06:00.000+01:002010-11-12T13:07:27.506+01:00Teoria Wielkiego KoloruBarwy ze słońca są. A ono nie ma<br />Żadnej osobnej barwy, bo ma wszystkie.<br /><br /><br />Czesław Miłosz<br /><br />Światło jest promieniowaniem elektromagnetycznym, a sama barwa przedmiotów jest tylko wrażeniem jakie pozostaje w oku po odbiciu promieni od powierzchni. Z tego wynika, że przedmioty nie maja koloru, ale przyjmują go w zależności czy wchłaniają, czy odbijają światło. Czy nie brzmi to niepokojąco? I teraz tak, z tego co pamiętamy z fizyki czerń wchłania wszystkie promienie i nie odbija ich. Czerń jest brakiem koloru, symbolem nicości, nieobecności światła. Biel odwrotnie - odbija wszelkie promienie. A co z pozostałymi kolorami? Są kolory ważniejsze i te mniej ważne. Istnieją kolory zasadnicze (zasadnicze z zasady) zwane dalej pierwszymi, z których można otrzymać wszystkie inne kolory (choć mam z tym pewne problemy). Te kolory to: żółty, czerwony, niebieski. Nigdy nie mogłam ich spamiętać dopóki nie zaczęłam ich używać do faktycznego mieszania. Zawsze mi się tam miesza zielony:P a on przecież powstaje ze zmieszania kolorów podstawowych czyli żółtego i niebieskiego. Taki zielony i inne kolory to tak zwane kolory pochodne (ale nie nazwane od pochodni:P). Czyli tak szybko: niebieski plus żółty to kolor zielony (o różnym nasyceniu w zależności w jakich proporcjach mieszamy), niebieski plus czerwony to fiolet, żółty plus czerwony to pomarańcz. Istnieją, żeby nam łatwo nie było, kolory dopełniające czyli powstałe z połączenia koloru pierwszego (żółty, niebieski, czerwony) z kolorem pochodnym. W zależności od tego, ile dodamy jednego czy drugiego otrzymujemy różne gradacje. Kolory dopełniające znajdują się naprzeciw siebie w kole Newtona.<br />Coś nieco o jego teorii:<br />Za historycznie pierwszy model barw można uznać koło barw Newtona. Sir Isaac Newton (1643-1727) wykonał w roku 1666 eksperyment, rozszczepiając przy pomocy pryzmatu światło białe na barwy składowe widma. Stosując dwa pryzmaty Newton zauważył, że mieszając dwie dowolnie wyselekcjonowane barwy uzyskuje się trzeci kolor, inny niż dwa bazowe. Niektórych kolorów: czerwonego, zielonego i niebieskiego, nie da się jednak uzyskać przez mieszanie innych. Nazwano je barwami podstawowymi. Da się z kolei tak dobrać dwie barwy światła, że ich połączenie wytworzy w sumie efekt światła białego. Takie pary barw nazwano barwami dopełniającymi. <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0TNrsKW1NIOvesbBbMhTS4fBb5MUD4S0B3_KPG3qjF3L4us0iOeN02r4VieClm2MkCKJH_gyMfZR4DY4k4-7QzhawNLL_azXZwPS0IoQ5nDjSO1d6gEr9IRlvjWI6chy6v-oSj1c4ow/s1600/color_wheel.gif"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 300px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0TNrsKW1NIOvesbBbMhTS4fBb5MUD4S0B3_KPG3qjF3L4us0iOeN02r4VieClm2MkCKJH_gyMfZR4DY4k4-7QzhawNLL_azXZwPS0IoQ5nDjSO1d6gEr9IRlvjWI6chy6v-oSj1c4ow/s320/color_wheel.gif" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5538623732986497122" /></a><br />Na przykład dla czerwieni kolorem dopełniającym jest zieleń, na którą składa się 70% żółtego i 30% błękitu, kolorem dopełniającym dla żółcieni jest fiolet (70% czerwieni i 30% błękitu) a kolorem dopełniającym dla błękitu jest oranż (80% żółtego i 20% czerwieni).<br />Z ciekawostek dodam, że w sztucznym świetle, którego elementem dominującym jest czerwień, rozprasza inną kompozycje światła niż naturalne światło słoneczne, dlatego też przedmioty wyglądają inaczej w sztucznym świetle i w dziennym. <br />Teraz porozmawiamy o barwie i tonie. Termin barwa odnosi się do różnic kolorów, natomiast ton odnosi się do gradacji. <br />Kolory posiadają wartość emocjonalną również w sensie psychologicznym (chromoterapia). Dzielą się na barwy ciepłe i zimne.<br />Do barw ciepłych zalicza się gamy kolorów od żółtego do czerwonego. Są to kolory jaskrawe, pobudzające i dające wrażenie przybliżenia.<br />Barwy zimne to gama kolorów od zieleni do błękitu, należy do nich również kolor szary. Dają wrażenie oddalenia i gęstości. Faktycznie, im bardziej przedmioty są oddalone w przestrzeni, tym bardziej ich kolory zbliżają się do gamy tonów szarości, przez błękity do fioletu.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-41302898693680903662010-11-09T19:24:00.007+01:002010-11-09T20:26:21.923+01:00Kamyki na naszych plażachJeszcze w wakacje przechadzając się po naszych plażach bałtyckich porobiłam zdjęcia okazom znalezionym na plaży. Mam na myli różne kamienie i kamyczki. Nie zrobiłam tego przypadkowo. Chciałam się w końcu zapoznać, co takiego (oprócz śmieci) znajduje się na naszych plażach. Często tak jest, że muszę określać co to za kamień różny przygodnym poszukiwaczom bursztynu. Spacerują tacy po plaży, zbierają każdy żółty kamyczek i myślą, że wzbogacą się szybko na bursztynie:). Tak więc jedziemy ze zdobieniem tej wiedzy:<br />Rozmaitość znalezionych kamyczków na plażach pochodzi z różnych stron nieraz z bardzo daleka. Większość pochodzi ze Skandynawii, skąd zostały przyniesione przez lodowce (nasuwające się kilkukrotnie na nasz kraj). Przez setki milionów lat góry skandynawskie zbudowane głównie ze krystalicznych skał magmowych, były niszczone przez deszcze wiatry i mrozy. I wtedy na scenie pojawił się Lądolód. Zaczął swoją wędrówkę zabierając po drodze co się da. Zostawił to wszystko u nas i w wielu innych krajach, stąd wiemy jak daleko się posunął. Część okruchów skalnych pozostała w okolicach Trójmiasta, między innymi właśnie z nich zbudowane są klify między innymi słynny klif orłowski. Klify są niszczone, odłamki trafiają z powrotem do morza, gdzie w strefie przyboju są obtaczane i wygładzane. Coraz bardziej okruchy skalne stają się otoczakami, w niektórych przypadkach stają się kształtu monet, zaokrąglonych i płaskich. Pomimo tak długiej drogi nasze kamienie są piękne, barwne i błyszczące. Warto o nich wiedzieć aby poszerzyć wiedzę o świecie.<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO0SZlPvUDeQR4w5S0mI_4KN15iHEI3R3TrqWmiEYETmBYG0Wn1mvk7D1MKeNdYmbYpL-sFg0d1uYK3Hp1k9fj9Uqi9rFBH0NOn4P-ub7-cX87Cj7U6eBDALk_buqaHcmLP9FpHFgo7w/s1600/obraz+do+kamyk%25C3%25B3w+na+pla%25C5%25BCach.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 400px; height: 293px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO0SZlPvUDeQR4w5S0mI_4KN15iHEI3R3TrqWmiEYETmBYG0Wn1mvk7D1MKeNdYmbYpL-sFg0d1uYK3Hp1k9fj9Uqi9rFBH0NOn4P-ub7-cX87Cj7U6eBDALk_buqaHcmLP9FpHFgo7w/s400/obraz+do+kamyk%25C3%25B3w+na+pla%25C5%25BCach.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5537629434290177090" /></a><br />Teraz już można wygooglać sobie coś więcej o kamieniach i następny razem wiedzieć co się znajduje na naszych plażach.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-24359828839964998012010-10-25T18:36:00.002+02:002010-10-25T19:27:07.773+02:00Polska BiżuteriaCo ja się będę tłumaczyć, dawno nie zaglądałam i to ja się z tym najgorzej czuje. W pracy szaleństwo i ledwo się wyrabiam. To jest pierwszy mój wolny wieczór od długiego czasu. Więc i z weną jakoś powoli. Wszystko co związane z blogiem i portalem odłożone na nieokreśloną przyszłość. W tym tygodniu mam szkolenie z technik relaksacyjnych:P to się pewnie przyda. Przynajmniej nie zaszkodzi. Ale żeby nie było, że już tak mnie w ogóle nic nie rusza to chce wam pokazać portal :<br /><a href="http://www.pb.info.pl/">Polska Biżuteria</a><br /><br />bardzo fajnie zrobiony i sporo ciekawych wiadomości dla tych, co się interesują biżuterią.<br />A w dodatku prowadzą konkurs<br /><a href="http://www.pb.info.pl/?klejnot=1&klejnotPage=0">Konkurs</a><br />normalnie mogłabym wszystko to na siebie założyć, dawno nie widziałam konkursu z tak obiecującą biżuterią. Ludzie to jednak są utalentowani.<br />I tak na koniec polecam kontrowersyjny wywiad z jednym z twórców biżuterii w starym stylu. Może wywiad nie jest sam w sobie kontrowersyjny ale komentarze pod nim są. Mi się przypomniały stare dobre czasy w przemyśle jubilerskim. Stara dobra szkoła, i szczególnie w samym wywiadzie czuć ten klimacik.<br /><br /><a href="http://www.pb.info.pl/artykul-2488-pawelwasjubilerzpasja.htm">Wywiad</a>aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-91879217190628390922010-10-03T11:46:00.004+02:002010-10-03T11:53:28.326+02:00Jeszcze raz jedwabPonieważ moja druga połówka nalega nie tylko na poprawne wymawiane niektórych wyrazów np. podłączać i wyłączać:P nalega również na umieszczenie ponownie zdjęcia jedwabiu, ponieważ uznał w swojej nieomylności, że zdjęcie przez niego zrobione jest lepsze o niebo (pokazuje niebo), i wprawi wszystkich czytelników w stan bliski nirwany i poczujemy się jak teen spirit:p<br />Oto zdjęcie (tak było zrobione w wakacje:P)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK7frrgykAhnfoyCgD0N0A8mkL6YokssHymNQgKYqQErTQcLnCoc4c5rdxt9w8-V3H38qjKRkeffYIwjeNmZ5Q2jnLxStyZouZqAvQQXfbItEwcbKfwA_S71gAE4Usn5ItaWu5PxU6Mw/s1600/zdj%C4%99cie+jedwab+malowany+r%C4%99cznie.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK7frrgykAhnfoyCgD0N0A8mkL6YokssHymNQgKYqQErTQcLnCoc4c5rdxt9w8-V3H38qjKRkeffYIwjeNmZ5Q2jnLxStyZouZqAvQQXfbItEwcbKfwA_S71gAE4Usn5ItaWu5PxU6Mw/s320/zdj%C4%99cie+jedwab+malowany+r%C4%99cznie.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5523755107502993906" /></a><br />A dzisiaj wracamy do tworzenia dalszych tutoriali, wolno to idzie ponieważ zbiegło nam się sporo życiowych i zawodowych wyzwań a kto nie da rady jak nie my:)aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-6921067399118423722010-09-12T12:36:00.017+02:002010-09-13T09:56:04.848+02:00Naprawa naszyjnika- tutorial<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvrke6bcpCUAu4IraWSdKH4tETG8ZKinrLcwEwS8m0aKJFzUZfmxuwwjNRVkqi3oA_pWrCi7b7-SBCbSlojAne7B95CfjyRgdhzdy8ZWQ458nNo-7cbhIPTZKQPnXOkWJ7BP4n5_ueVQ/s1600/naszyjnik+kostki+masa+perlowa+rozwalony.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 256px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvrke6bcpCUAu4IraWSdKH4tETG8ZKinrLcwEwS8m0aKJFzUZfmxuwwjNRVkqi3oA_pWrCi7b7-SBCbSlojAne7B95CfjyRgdhzdy8ZWQ458nNo-7cbhIPTZKQPnXOkWJ7BP4n5_ueVQ/s320/naszyjnik+kostki+masa+perlowa+rozwalony.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5515974844729522642" /></a>Taka sytuacja jak na zdjęciu zdarza się nad wyraz często. Zrywa nam się linka czy to w naszyjniku czy to w bransoletce. Dobrze jak kamienie się nie pokruszą przy upadku albo znajdziemy je wszystkie. Wtedy coś temu trzeba zaradzić i naprawić naszyjnik. Potrzebujemy nowej linki, sznurka, rzemienia, czy żyłki. Czegoś co zastąpi nam tą starą zerwaną. Pamiętamy o tym, że koraliki mają swoją średnicę otworu i nie każda linka się w nim zmieści. Najlepiej skorzystać z typu materiału, który był wcześniej. Przy tak zmyślnie ułożonym naszyjniku proponuje zdejmowanie powoli koralików i układanie ich w tej kolejności w jakiej zdejmowaliśmy. Z doświadczenia wiem, że potem łatwiej je ułożyć tak jak były. Po co sobie dostarczać dodatkowego stresu szukając, który koralik był następny. <br /><br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7nc7CDFjsO1zZJLKB_LmgWycYjXwytB5yYbmN3pj4tMzYTEj_cvGUYQiK-2zwEr5w81kPldnyej4idKMZlfKEuRgI7lxzaEet4bCqt2t5vDAvfIytfx09hvsKhUFwEZ8J6ClY12r6Nw/s1600/naszyjnik+kostka+masa+perlowa+nawlekany+na+nowa+nitke.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 218px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7nc7CDFjsO1zZJLKB_LmgWycYjXwytB5yYbmN3pj4tMzYTEj_cvGUYQiK-2zwEr5w81kPldnyej4idKMZlfKEuRgI7lxzaEet4bCqt2t5vDAvfIytfx09hvsKhUFwEZ8J6ClY12r6Nw/s320/naszyjnik+kostka+masa+perlowa+nawlekany+na+nowa+nitke.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5515974731421256178" /></a>Czyli tak, zdejmujemy i zakładamy nową linkę. Można zastosować coś takiego jak supełkowanie, czyli robienie pojedynczego supełka po każdym koraliku. Supełki muszą ściśle przylegać do koralika. Zapobiega to ocieraniu się koralików o siebie, oraz jeżeli znowu się nam naszyjnik rozwali nie będziemy musieli gonić koralików po podłodze:). Jeżeli się dobrze przyjrzycie to po obu stronach na ostatnich koralikach robię taki myk. W tym przypadku ostatnimi koralikami są kuleczki. Prowadzę żyłkę jubilerską przez otwór w koraliku a następnie wracam i przekładam żyłkę jeszcze raz. To pozwala żyłce bezpieczniej utrzymać cały naszyjnik.<br /><br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEFJV2VPYITwQQ6ynjDcP_UiUKtnXvCQl_1JohwZYkedEWxv_hOq7hxMPBf8jq0kB6lBbvuaiDf14EyoJ-aXJQuERr9iqOZdAnqjN4lbXktyy5mAlnfFWGlVPaf-d-s2LDIJbD0jVEvw/s1600/naszyjnik+kostka+masa+per%C5%82ow+co+jest+potrzebne.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 177px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEFJV2VPYITwQQ6ynjDcP_UiUKtnXvCQl_1JohwZYkedEWxv_hOq7hxMPBf8jq0kB6lBbvuaiDf14EyoJ-aXJQuERr9iqOZdAnqjN4lbXktyy5mAlnfFWGlVPaf-d-s2LDIJbD0jVEvw/s320/naszyjnik+kostka+masa+per%C5%82ow+co+jest+potrzebne.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5515974516838827250" /></a>Teraz przechodzimy do najtrudniejszej fazy naprawy tego naszyjnika, czyli zabawa z klejem. A jak już wspominałam zabawa z klejem dostarcza duuużo wrażeń i atrakcji. Może nie tej rangi co połykacze ognia ale blisko. Cóż ja tu przygotowałam. I klej się pojawił oczywiście, i łapaczki, i stopery, i kółeczka oraz zapięcia. Łańcuszek, który widać na zdjęciu jest łańcuszkiem do regulacji.<br /><br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoYzv76H0o216DyRbYOy5WFBVK1SRTEsI80vW0WPUaQzlZ66PdYJIKxoPRqaL0ztmxRPy8pCySJ79mbBZNkGaXd4_OWz612dvkT5ygjHIeoK1vsur685YXRHZDX6qKxX768b7UIuPemw/s1600/naszyjnik+kostka+masa+per%C5%82owa+zaklejone+%C5%82apaczki.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 254px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoYzv76H0o216DyRbYOy5WFBVK1SRTEsI80vW0WPUaQzlZ66PdYJIKxoPRqaL0ztmxRPy8pCySJ79mbBZNkGaXd4_OWz612dvkT5ygjHIeoK1vsur685YXRHZDX6qKxX768b7UIuPemw/s320/naszyjnik+kostka+masa+per%C5%82owa+zaklejone+%C5%82apaczki.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5515975843548589538" /></a>Z tą łapaczką robimy tak zakładamy ją na linkę, bierzemy stopera zakładamy do środka, ściskamy. Kropelka kleju. Czekamy aż wyschnie. Zmywamy klej półgodziny zmywaczem do paznokci (ale może to tylko ja). Ściskamy łapaczkę odcinamy końcówkę nitki. Zakładamy kółeczko i zapięcie. To samo robimy z drugiej strony. Na zdjęciu łapaczka po nałożeniu kleju w środku.<br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwMkhdHlpatYFJdIsuo7052YJcn4PFOVR5-Q_rjNbsNgUkkj_wbjkxLW38ubKzA8C_VLUUTbq57YrgX7lmRQ7eB1AUj445OUgWwZm8zKwzMx2Blcw6kHX-nafBliuc_7wchsXSWmOV9Q/s1600/naszyjnik+kostka+masa+perlowa+gotowy.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 294px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwMkhdHlpatYFJdIsuo7052YJcn4PFOVR5-Q_rjNbsNgUkkj_wbjkxLW38ubKzA8C_VLUUTbq57YrgX7lmRQ7eB1AUj445OUgWwZm8zKwzMx2Blcw6kHX-nafBliuc_7wchsXSWmOV9Q/s320/naszyjnik+kostka+masa+perlowa+gotowy.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5515976192474066354" /></a> Tak wygląda gotowy naszyjnik z masy perłowej. Przy takich naszyjnikach można się spodziewać, że żyłka kiedyś puści. Szczególnie przy takich jak ten- kupiony pewnie gdzieś na bazarze.Bo i kamienie są ciężkie i linka pojedyncza i dość śliska i co tu dużo ukrywać gorszej jakości. Ale po zmianie na lepszą żyłkę, wszystko to jest bardziej stabilne. Warto się zastanowić jak wzmocnić całą konstrukcję, tak abyśmy nie tracili czasu na naprawy w przyszłości. <br />Jesień jest dobrą porą do twórczych napraw i działania w zaciszu domu. Dlatego przygotowania portalu, po krótkiej niemocy ruszyły dalszą parą. Pozdrawiamaleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-77979043967059133012010-09-08T19:06:00.003+02:002010-09-08T19:08:30.371+02:00Grzyby<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5RkU94_5cAqIjGgj_s3bWWGpiagVWK7dI0XpRx90U4LpbGwar62dfBArsWzcemTB8ITrYrkH1hWeqq-MbCVZtcSe34vkhbOMISDRzSWjTZGNxb9J-ilZFK2-n-q73Na9hdVs4g4zB-g/s1600/grzyby+2010.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5RkU94_5cAqIjGgj_s3bWWGpiagVWK7dI0XpRx90U4LpbGwar62dfBArsWzcemTB8ITrYrkH1hWeqq-MbCVZtcSe34vkhbOMISDRzSWjTZGNxb9J-ilZFK2-n-q73Na9hdVs4g4zB-g/s320/grzyby+2010.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5514590466265474930" /></a><br />Aż trudno się było powstrzymać. Taka odskocznia od portalu:) Czyż nie są piękne:) I jak tu nie lubić jesieni. A dzisiaj piękne słońce i cieplutko i humor jakoś powrócił. To idę do kuchni smażyć kurki:Paleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-47082691044069023232010-09-06T07:40:00.002+02:002010-09-06T08:04:34.471+02:00Na Allegro- ostatnie chwileTrwa aukcja na allegro- właściwie się kończy moich wyrobów. Zapraszam do zerknięcia:<br /><a href="http://allegro.pl/bransoletka-z-drewnianymi-koralikami-okazja-i1203636150.html">Bransoletka z drewnianymi koralikami</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-porzeczki-dlugie-okazja-i1203636221.html">Porzeczki Niebieskie</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-porzeczki-dlugie-okazja-i1203636261.html">Porzeczki Czerwono- Pomarańczowe</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-dlugie-z-szarym-kamieniem-okazja-i1203636329.html">Kolczyki - Szary Kamień</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-masa-perlowa-okazja-i1203636363.html">Kolczyki- Masa Perłowa</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-z-malachitem-okazja-i1203636403.html">Kolczyki z Malachitem</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-masa-perlowa-dlugie-okazja-i1203636447.html">Kolczyki Masa Perłowa- Różowa</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-niebieski-koral-dlugie-okazja-i1203636480.html">Kolczyki Niebieski Koral- Długie</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-zawijane-z-krysztalami-okazja-i1203636537.html">Kolczyki Zawijane z Kryształami</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-zawijane-dlugie-okazja-i1203636576.html">Kolczyki Zawijane Długie</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-czarno-zlote-kule-dlugie-okazja-i1203636651.html">Kolczyki czarno-Złote Kule</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-zawijane-dlugie-okazja-i1203636708.html">Kolczyki Zawijane Długie</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-porzeczki-dlugie-okazja-i1203636790.html">Kolczyki Porzeczki Czarne</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-poldlugi-kulki-szklane-crackle-ok-i1203636899.html">Naszyjnik Półdługi Czarne Crackle</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-listki-okazja-i1203636949.html">Kolczyki Listki</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-z-agatem-dlugi-okazja-i1203636986.html">Naszyjnik z Agatem Długi</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-dlugi-z-azurowa-kulka-okazja-i1203637058.html">Naszyjnik Ażurowy z Kulką</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-z-masa-perlowa-dlugie-okazja-i1203637121.html">Kolczyki z Masą Perłową- Niebieskie</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-iskrzacy-okazja-i1203637189.html">Naszyjnik Iskrzący</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-z-szarych-perel-okazja-i1203637264.html">Naszyjnik z Szarych Pereł</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-z-granatowymi-perlami-okazja-i1203637329.html">Naszyjnik z Granatowymi Perłami</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/bransoletka-z-granatowymi-perlami-okazja-i1203637392.html">Bransoletka z Granatowymi Perłami</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-z-marmurem-bursztynowym-okazja-i1203637434.html">Naszyjnik z Marmurem Bursztynowym</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/naszyjnik-jezyk-z-masa-perlowa-i-hematytem-i1203637588.html">Naszyjnik Jeżyk z Masą Perłową</a><br /><br /><a href="http://allegro.pl/kolczyki-z-karneolem-jezyki-okazja-i1203637624.html">Kolczyki Jeżyki z Karneolem</a>aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-29011730816211258752010-09-05T20:28:00.003+02:002010-09-05T20:35:37.281+02:00A w niedzielę coś innego<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqBgnNk4EE2x5UBn9zupaH9yQ4gjt8SH0lyM3IOdCD1fIcBYN6jUh-w0vWvMvZQBPoKnqyupeYfH1inLCrPrwm4YZDmGPUgulG6s_R2bR8XCNQTpCX9PJZyuuC0hBGi_RS7ZGjTfzwKQ/s1600/storczyki+jedwab.jpg"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 198px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqBgnNk4EE2x5UBn9zupaH9yQ4gjt8SH0lyM3IOdCD1fIcBYN6jUh-w0vWvMvZQBPoKnqyupeYfH1inLCrPrwm4YZDmGPUgulG6s_R2bR8XCNQTpCX9PJZyuuC0hBGi_RS7ZGjTfzwKQ/s200/storczyki+jedwab.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5513499171205825090" /></a>Wstałam rano i ponieważ jest okrutnie zimno jak na wrzesień postanowiłam zrobić coś innego, coś do czego dawno nie wracałam. Postanowiłam pomalować na jedwabiu. Dawno tego nie robiłam i już wyszłam z wprawy zaczełm od czegoś łatwego. To jest abstrakcja na temat storczyków. Błagam nie oceniajcie mnie zbyt surowo, bo w domu mam totalny bałagan wszędzie są farby i konturówka a ja jestem cała umazana. No ok dość tego gadania oto moje dzisiejsze dzieło (na poziomie podstawówki ale od czegoś trzeba zacząć). Trudne są te jedwabie...aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-20105304024817560582010-08-30T19:49:00.002+02:002010-08-30T20:07:29.736+02:0010 rzeczy, które lubięPonieważ zostałam skazana:) na wskazanie 10 (tylko) rzeczy, które lubię, nie uchylam się tylko działam:<br />1. Lubię oglądać burzę, nawet poza domem. Przeżyłam kilka ciekawych. Jedną na środku rzeki podczas spływu zawinięta w wielką folię (taką jak worek do śmieci).<br />2. Lubię lasy iglaste, jest coś w nich podniecającego, i to, że są wiecznie zielone jakby potwierdzały, ze optymistą można być cały czas.<br />3. Kulinarnie uwielbiam jeść od słodkich do słonych przez pikantne. Ciągle myślę o jedzeniu i kocham miłością czystą ziemniaki.<br />4. Lubię czytać książki w autobusach, kolejkach, pociągach i tramwajach. Jak nie mam książki to czytam wszystko łącznie z regulaminem oraz biletami.<br />5. Lubię kajakować wczesnym porankiem, gdy słońce zaczyna przygrzewać jesteśmy sami na rzece i ptaki śpiewają. Podnosi się mgła.<br />6. Lubię siedzieć na plaży we wrześniu i patrzeć na najpiękniejszy kolor Bałtyku jaki tylko widziałam.<br />7. Lubię wrócić zmęczona, zmoknięta, głodna i brudna do domu. Zaspokajanie najprostszych potrzeb jest największą nagrodą. Gorąca kąpiel coś gorącego do zjedzenia i ciepłe pachnące łóżko, doceniam to tak bardzo tylko wtedy.<br />8. Lubię zatopić się w pracy na kilka godzin tak, że nie zauważam mijającego czasu.<br />9. Lubię dobry humor i otwartych ludzi.<br />10.Lubię oglądać programy kulinarne i wyobrażać sobie, że kiedyś kiedyś też tak będę gotować:).<br /><br /><br />Dziękuję za uwagę. Życzę miłego wieczoru.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-30010172901925958562010-08-29T15:59:00.007+02:002010-08-29T20:06:22.198+02:00Naszyjnik na zamówienie<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigQ_eIXZxbFQQFd_uT4aZchMsTn5McAUaHDlPqlpgCTHNvQc7Fdvv7CXpPd3KQ_U9msPO2v-WMXVDp-JeTnnK8FjELY7pP8grJglEd6Rs7jP-WnNNDrG37sbk44zH5eN84I_iLb-JaKw/s1600/naszyjnik+czarne+per%C5%82y+je%C5%BCyk.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 180px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigQ_eIXZxbFQQFd_uT4aZchMsTn5McAUaHDlPqlpgCTHNvQc7Fdvv7CXpPd3KQ_U9msPO2v-WMXVDp-JeTnnK8FjELY7pP8grJglEd6Rs7jP-WnNNDrG37sbk44zH5eN84I_iLb-JaKw/s200/naszyjnik+czarne+per%C5%82y+je%C5%BCyk.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5510832331472248258" /></a>Po olbrzymim, sutym obiedzie, odczytaniu najnowszych pozytywnych maili dałam się namówić na szybkie stworzenie tego oto naszyjnika na zamówienie. Czy ja wspominałam, że kocham perły??? Odrywam się trochę od pracy nad portalem, obżarstwa i wylegiwania się z książką, do tworzenia nowych rzeczy. Co jakiś czas trzeba. I tak spędzam weekend samotnie bo moja druga połowa właśnie siedzi w jaskini (jak jaskiniowiec) na drugim końcu Polski. Ale za to pogoda piękna i zaraz pójdę na spacer. A oto rzeczony naszyjnik bliżej:<br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7aF_umGKyIK35jRpkkk4CfqqsB-FbuB2FEkc_WU7rLJa2qon8L4atdVLlR1hqHt28PoC2WBBmmwUZuAvb7KCgeCGstIqazU1RuLu6-Qf6JeNw2gh22boXLtsTzerAt66EAFUhpoL1SA/s1600/naszyjnik+granatowe+per%C5%82y+je%C5%BCyk+fragment.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 108px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7aF_umGKyIK35jRpkkk4CfqqsB-FbuB2FEkc_WU7rLJa2qon8L4atdVLlR1hqHt28PoC2WBBmmwUZuAvb7KCgeCGstIqazU1RuLu6-Qf6JeNw2gh22boXLtsTzerAt66EAFUhpoL1SA/s200/naszyjnik+granatowe+per%C5%82y+je%C5%BCyk+fragment.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5510832551955764002" /></a>Perły są w kolorze od granatowego do śliwkowego. Ok to śmigam na ten spacer, bo słońce przepięknie świeci. Acha widziałam pierwszy klucz ptaków umykających z naszego chłodnego kraju. Wkraczamy w erę liści i jarzębiny.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1625162414940399930.post-71358211939661723652010-08-27T20:50:00.004+02:002010-08-27T21:14:52.538+02:00Piasek pustyni - naszyjnik<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNBKsWBg9aiFR4qJbsx4QT9yj_AKyYZ06BfuB7Ja08TXsLdIrhcyLDr9jg5zdAwfrYVAL_nFGdnsuhA18V7AaTsoZRCa1GMlprvnHndRtiMrLlEl_TdnSV6ejYOKf7B8_dgZd3tur7YA/s1600/naszyjnik+piasek+pustyni.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 150px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNBKsWBg9aiFR4qJbsx4QT9yj_AKyYZ06BfuB7Ja08TXsLdIrhcyLDr9jg5zdAwfrYVAL_nFGdnsuhA18V7AaTsoZRCa1GMlprvnHndRtiMrLlEl_TdnSV6ejYOKf7B8_dgZd3tur7YA/s200/naszyjnik+piasek+pustyni.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5510164483052332098" /></a>Po długiej przerwie pojawiam się na blogu z nowym naszyjnikiem. Tym razem ciekawy kamień to znaczy piasek pustyni. Na zdjęciach wygląda jak posypany brokatem. Co lepiej obrazuje drugie zdjęcie:<br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbiqD5-9tBgvFZ5zNMNBmj9G5tO-TRUEMoMQqAPWjKK_9cXDUrTkz24DDdBySISb9nli0mqvVe5qNFEoVcujgfHyGjunzisLjBFs3PAxSMnlFkJzj-FemvqHXQP0V2TBr5bFyqlxuyKQ/s1600/naszyjnik+piasek+pustyni+fragment.JPG"><img style="float:left; margin:0 10px 10px 0;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 93px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbiqD5-9tBgvFZ5zNMNBmj9G5tO-TRUEMoMQqAPWjKK_9cXDUrTkz24DDdBySISb9nli0mqvVe5qNFEoVcujgfHyGjunzisLjBFs3PAxSMnlFkJzj-FemvqHXQP0V2TBr5bFyqlxuyKQ/s200/naszyjnik+piasek+pustyni+fragment.JPG" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5510166404808800514" /></a> Naszyjnik jest bardzo długi i dość delikatny. Świetnie się go tworzyło w taki deszczowy i zimny wieczór jaki mamy w Gdańsku. Po ciekawych i owocnie spędzonych wakacjach wzięłam się ostro do roboty. Z nowymi pomysłami ruszam do boju. Tworzę portal związany z biżuterią. Szczegóły już niedługo, ale zapowiada się ciekawie. Pomimo zbliżającej się jesieni energia nie opuszcza i sił nie brakuje przynajmniej na razie. <br />Tak więc pomimo deszczu atmosfera jest gorąca bo nad nowym projektem działa już sztab ludzi:P noo dobra tylko czterech nas jest jak jeźdźców apokalipsy. Śmierć, Zaraza, Głód i Wojna...a gdzie jest Głód?? ...w kuchni:P (a to dla wtajemniczonych).<br />Pozdrowienia dla Pabianic od mola ninja.aleksandrocholikhttp://www.blogger.com/profile/00226761041055952854noreply@blogger.com2