piątek, 13 listopada 2009

Bez komentarza

Porządkuje zdjęcia na komputerze. Tak wiem robię to w piątek wieczór. Żałosne... i wiecie co jeszcze... Znalazłam wśród zdjęć to:
Ja żądam powrotu wiosny! Natychmiast!
A teraz idę robic sobie budyń, może zanim mleko się zagotuje wiosna wróci...

2 komentarze:

  1. Ech - no tak, ten budyń na chandrę... Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie piękne słoneczko, ciepło - może to ta wiosna wraca???
    Zrób jeszcze trochę budyniu - może zrobi się lato :) Ja też pomogę - idę zrobić kaszę mannę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieki za wsparcie, u nas mgliście. Chyba wiosna nie wraca pomimo budyniu... Chyba że to miglista wiosna:P

    OdpowiedzUsuń