Wstałam rano i ponieważ jest okrutnie zimno jak na wrzesień postanowiłam zrobić coś innego, coś do czego dawno nie wracałam. Postanowiłam pomalować na jedwabiu. Dawno tego nie robiłam i już wyszłam z wprawy zaczełm od czegoś łatwego. To jest abstrakcja na temat storczyków. Błagam nie oceniajcie mnie zbyt surowo, bo w domu mam totalny bałagan wszędzie są farby i konturówka a ja jestem cała umazana. No ok dość tego gadania oto moje dzisiejsze dzieło (na poziomie podstawówki ale od czegoś trzeba zacząć). Trudne są te jedwabie...
niedziela, 5 września 2010
A w niedzielę coś innego
Wstałam rano i ponieważ jest okrutnie zimno jak na wrzesień postanowiłam zrobić coś innego, coś do czego dawno nie wracałam. Postanowiłam pomalować na jedwabiu. Dawno tego nie robiłam i już wyszłam z wprawy zaczełm od czegoś łatwego. To jest abstrakcja na temat storczyków. Błagam nie oceniajcie mnie zbyt surowo, bo w domu mam totalny bałagan wszędzie są farby i konturówka a ja jestem cała umazana. No ok dość tego gadania oto moje dzisiejsze dzieło (na poziomie podstawówki ale od czegoś trzeba zacząć). Trudne są te jedwabie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No - Aleksandro, to jest storczyk, który wygląda, jak mój storczyk i nie da się pomylić z innym kwieciem, wiec trzymasz poziom! Zdjęcie tylko takie ciemnawe :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać wyjazdu! :D
Bo robione aparatem, któremu trzeba trzymać klapkę bo baterie wypadają i się zawiesza wtedy:) Powiem, Ci że bardzo ciężko się na tym maluje. Ale nie poddaje się, chociaż mi się osobiście nie podoba to co zrobiłam, to mam nadzieję poćwiczyć. Również czekam na wyjazd może tam mnie olśni. Muszę kupić lepszą konturówkę i coś do naciągania tego jedwabiu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń