Wybrałam kilka kamieni, żeby o nich opowiedzieć chociaż troszkę. Bo na prawdę można o nich sporo ciekawych informacji znaleźć. Ja alfabetycznie ułożyłam i sobie i Wam listę takich, które występują w Polskiej sprzedaży. Więc łatwiej się z nimi spotkać. Mam wrażenie, że są również najbardziej popularne:)
Panie i Panowie oto przedstawiam:
Agat (gr. agathos = dobry) - to minerał, wielobarwna, wstęgowa odmiana chalcedonu. Nazwa pochodzi od rzeki Achates (dzisiaj Dirillo) na południowej Sycylii we Włoszech, gdzie wydobywano go już w starożytności.
Agaty powstają w geodach. Zbudowane są z wielu różnokolorowych, naprzemianległych, (najczęściej bladych) warstw. Powstawanie pasm było prawdopodobnie wynikiem zachodzących procesów wielokrotnego wydzielania się krzemionki z roztworów lub cyklicznego wytrącania się pigmentu w żelu krzemionkowym. Zróżnicowana jest też barwa agatów - powodują ją bardzo drobne wrostki różnych minerałów np. chlorytów, hematytu, goethytu. Przeważają warstwy szare, różowawe i brunatne, rzadko występują żywsze barwy: czerwone, zielone, czarne. Stąd stosowane bardzo często sztuczne barwienie agatów.
Agat jest przez wielu wróżbitów uznawany za minerał biznesmenów.
Akwamaryn – kamień szlachetny, podobnie jak szmaragd, heliodor, morganit akwamaryn jest odmianą berylu.
Nazwa pochodzi z łacińskiego aqua marina (woda morska), ze względu na niebieskozieloną barwę.
Piękny kamień jubilerski ma zabarwienie od zielonawoniebieskiego do intensywnego błękitu. Cenny surowiec jubilerski. Szczególnie poszukiwane są kamienie niebieskie i masie powyżej 10 ct. Z tego powodu większość kamieni, po oszlifowaniu, poddawana jest ogrzewaniu, w czasie którego kamienie zielone lub zielononiebieskie zmieniają barwę na niebieską. Współcześnie akwamaryn uznawany jest za świetny talizman dla małżeństw, ponieważ pomaga znaleźć kompromis. Podobno niweluje różnice w temperamencie, chroni przed pokusami i przynosi tylko szczęście i harmonię. Nie wiadomo, czy na harmonii można grać samemu czy druga osoba ma przynieść organki:) No ale jakby nie patrzeć w młodą parę po wyjściu z kościoła należałoby obrzucać nie pieniędzmi czy ryżem a akwamarynem:)A to się trochę kojarzy z kamieniowaniem:/ więc chyba nie bardzo:P
Amazonit (synonim: kamień amazoński) – minerał z gromady krzemianów. Minerał, jest zieloną lub niebieskozieloną odmianą skalenia zwanego mikroklinem; kamień półszlachetny. Należy do grupy minerałów rzadkich.
Zawdzięcza swoją nazwę legendarnej Amazonii, która swą nazwę wzięła od rzeki - Amazonki. Choć nazwa jego pochodzi od legendarnej Amazonii w prawdziwej Amazonii ten minerał nie występuje. Pierwotnie tą nazwą określano zielone jadeity.
Starożytni nazywali amazonit kamieniem młodości, odmładzał tych, którzy go nosili bezpośrednio na skórze i sprawiał, że długo zachowywała ona jędrność i ładny wygląd.
Bronzyt – minerał z gromady krzemianów, zaliczany do grupy piroksenów. Należy do grupy minerałów bardzo pospolitych i szeroko rozpowszechnionych.
Nazwa pochodzi od charakterystycznej barwy tego minerału.
Chryzopraz jest odmianą chalcedonu, zawiera w sobie małe wtrącenia niklu. jego kolor jest zwykle jabłkowo-zielony. Jego nazwa pochodzi z greki i znaczy złoto- porowaty:) najkrócej ujmując.
Cytryn (kwarc żółty) – kamień ozdobny, odmiana kwarcu. Należy do minerałów rzadkich.
Nazwa pochodzi od: starofrancuskiego słowa citrin – żółty; gr. kitros = cytryna; łac. citrus = drzewo cytrusowe.
Inne nazwy niedopuszczalne w handlu to: czeski topaz, topaz złoty, topaz fałszywy, topaz Madeira.
Najbardziej czyste i największe kryształy pochodzą z Campo Belo, Sete Lagoas, Minas Gerais w Brazylii. Oprócz tego na Uralu – Rosja i Madagaskarze. W innych złożach rzadko spotyka się okazy o wartości jubilerskiej.
Barwa żółta spowodowana jest obecnością małych wyrostków wodorotlenku żelaza.
Cytryny można otrzymywać przez wyprażanie ametystów i morionów. Przez ogrzewanie można też zmieniać barwę cytrynów. Zresztą jak prawie każdych kamieni współcześnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co tu wskoczę to czytam wszystko od dechy do dechy. Nadrabiam zaległości, jak się coś zbierze. I zawsze jestem rozczarowana, że już koniec.
OdpowiedzUsuńMam wymagania, co? Szczególnie, ze sama piszę raz na miesiąc :P